Nowe badanie dot. zaufania publicznego, które IBRiS wykonał na zlecenie Onetu, można w pewnym sensie potraktować też jako formę sondażu prezydenckiego. Pokazuje ono, że na scenę polityczną wkroczyło kilku nowych graczy, którzy mogą odegrać na niej niemałą rolę.
Szczyt podium należy nadal dla Andrzej Dudy. Prezydentowi zdecydowanie ufa 28,8 proc. badanych, raczej ufa 17,9 proc. Obojętność wobec niego deklaruje 14,9 proc., raczej nie ufa mu 10,2 proc., zdecydowanie nie ufa 27,4 proc. Odpowiedź “nie znam” podało tylko 0,8 proc. Na drugim miejscu znajdziemy premiera Mateusz Morawieckiego: 22,6 proc. ankietowanych zdecydowanie ufa premierowi, ufa mu 20,7 proc., obojętny jest 14,7 proc., 9,5 proc. raczej mu nie ufa, zdecydowanie nie ufa – 30,5 proc. 2 proc. badanych twierdzi, że nie zna obecnego szefa rządu. Z kolei Jarosław Kaczyński może liczyć na zaufanie 34,2 proc. badanych, przy czym zdecydowanie nie ufa mu aż 41, 9 proc. respondentów.
Co u opozycji
Na podium znalazła się też Małgorzata Kidawa-Błońska. Potencjalna kandydatka na prezydenta Polski z PO notuje spadek zaufania w stosunku do badania wykonanego na początku poprzedniego miesiąca. Ufa jej zdecydowanie jednak nadal 20 proc. badanych, ufa – 15,9 proc, obojętność deklaruje 19,7 proc., 16,6 proc. raczej jej nie ufa, a 15,7 proc. – zdecydowanie nie ufa. Niepokoić może co innego. Nie zna jej nadal 12,1 proc. badanych.
Martwić może się też Władysław Kosiniak-Kamysz. Ufa mu 32,2 proc., przy 36 proc. w listopadzie. Zdecydowane zaufanie wobec lidera PSL deklaruje 12,4 proc. badanych. O 3,8 proc. spadła zaś w jego kontekście liczba odpowiedzi pozytywnych, choć jednocześnie o 4,8 mniej jest też odpowiedzi negatywnych. To nie są jednak dobre wieści dla lidera PSL.
Mniej Polaków ufa też dziś Donaldowi Tuskowi. To prawdopodobnie efekt braku jego startu w wyborach prezydenckich. Może liczyć on na zaufanie 31,4 proc. respondentów, przy czym zdecydowany brak zaufania deklaruje aż 40,6 proc. pytanych. W przypadku byłego premiera rośnie liczba odpowiedzi negatywnych (o 1,3 proc.) i maleje liczba odpowiedzi pozytywnych (o 4,2 proc.).
Jeśli ktoś liczył zaś na to, że nową gwiazdą Lewicy zostanie Adrian Zandberg mamy dla niego złe wieści. Pomijając dane dot. zaufania czy jego braku, należy zauważyć, że aż 29,5 proc. pytanych w ogóle go nie zna. Pokazuje to jasno, że Lewica niemal na pewno nie wygra wyborów prezydenckich, które mają mieć miejsce już w maju 2020 r.
Hołownia, Jaśkowiak i Grodzki
Przechodzimy do najciekawszej części. Okazuje się, że w badaniu po raz pierwszy pojawił się Szymon Hołownia. Nie zna go aż 46,1 proc. pytanych, ale gwiazdor TVN cieszy się zaufaniem 20,2 proc. badanych. 8,1 proc. deklaruje zdecydowane zaufanie, a 7,2 zdecydowany brak zaufania. 20,3 proc. pytanych to osoby, która są ponoć obojętne wobec dziennikarza. W kontekście ogłoszenia przez niego startu w wyborach prezydenckich, te liczby mogą napawać go optymizmem.
Z kolei prezydent Poznania i alternatywny kandydat do Kidawy-Błońskiej, Jacek Jaśkowiak nie jest znany 54,9 proc. badanych. Ufa mu zaś tylko 13,9 proc. respondentów, przy czym zdecydowanie ufa jedynie 5 proc. pytanych. Taki wynik pokazuje jasno, że kandydatką PO na prezydenta powinna pozostać obecna wicemarszałek.
13,2 proc. ufa Tomaszowi Grodzkiemu, przy czym zdecydowanym zaufaniem obdarza go 6,7 proc. respondentów. Odpowiedzi “nie znam” udzieliło aż 48,7 proc. pytanych, co przy okazji pokazuje dość nikłe zainteresowanie Polaków bieżącą polityką.
Badanie zrealizowano w dniach 6-7 grudnia b.r. metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Źródło: Onet
Fot.: Flickr.com/Kancelaria Premiera
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
