Podczas poniedziałkowego strajku doszło do incydentu – kierowca potrącił dwie demonstrujące kobiety. Jak dowiedziała się „Gazeta Wyborcza”, za kierownicą siedział funkcjonariusz służb specjalnych.
Zdarzenie miało miejsce w Warszawie około godziny 17 na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Goworka. Samochód celowo potrącił dwie biorące udział w strajku przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Kierowca uciekł, ale cały incydent został nagrany, zapisano też numer rejestracyjny auta.
Policja zatrzymała sprawcę jeszcze tego samego dnia. Poinformowano, że jest nim 44-letni mężczyzna. Według informacji „Gazety Wyborczej” zatrzymany jest funkcjonariuszem służb specjalnych, prawdopodobnie ABW.
– To funkcjonariusz z długim stażem w służbie. Po tym zdarzeniu i zatrzymaniu przez policję został zawieszony w czynnościach służbowych – mówi „Wyborczej” informator z MSWiA.
Dziennikarze „Gazety” poprosili o komentarz policję. Rzecznik Komendy Stołecznej podinspektor Sylwester Marczak nie chciał komentować sprawy i odesłał do rzecznika koordynatora służb specjalnych, Stanisława Żaryna. Także on nie skomentował sprawy.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
