Nominatka Ziobry bez litości dla krakowskich sędziów. “To jest represja za całokształt mojej działalności”

Krakowscy sędziowie są represjonowani za wykonywanie wyroków TSUE i ETPCz, w których podważano legalność nowej KRS. Sędziowie nie dadzą się złamać.

Sędziowie Beata Morawiec, Maciej Czajka i Katarzyna Wierzbicka zostali karnie przeniesieni do innych wydziałów. Karne decyzje o przeniesieniu krakowskich sędziów podjęła prezes Sądu Okręgowego w Krakowie, nominatka Zbigniewa Ziobry, Dagmara Pawełczyk-Woicka. Cała trójka podpisała oświadczenie 11 krakowskich sędziów o odmowie orzekanie z neo-sędziami. Sędziowie odmawiają tego, bo będą wykonywać wyroki TSUE i ETPCz z lipca 2021 roku, w których podważono legalność nowej KRS i dawanych przez nią nominacji.

– To nie jest dla mnie nic nowego, nie spodziewam się nic dobrego po władzach mojego sądu. Nie jestem zaskoczona. To jest represja za całokształt mojej działalności. Za to, że nie zgadzam się z decyzjami władz sądu i z niszczeniem praworządności – mówi w rozmowie z OKO.press Barbara Morawiec.

Najgorzej wygląda sytuacja z sędzią Maciejem Czajką. To doświadczony sędzia rozpatrujący od 20 lat najtrudniejsze sprawy karne. Został przeniesiony do wydziału cywilnego z którym nigdy nie miał styczności.

– Sprawami karnymi zajmowałem się też naukowo, obroniłem doktorat z procedury karnej. I prezes jest tego świadoma. Jej decyzja to nie tylko ludzka złośliwość, ale też lekceważenie obywateli. Bo to tak jakby lekarza specjalistę kardiochirurga przenieść do wykonywania skomplikowanych operacji ortopedycznych – tłumaczy sędzia w rozmowie z portalem.

Nie można wykluczyć tego, że przeniesienie tak doświadczonego sędziego z wydziału karnego do cywilnego ma na celu znalezienie na niego haków. W nowym wydziale będzie musiał szybko nauczyć się stosować w praktyce procedurę cywilną. W takiej sytuacji łatwo o niezamierzony błąd, za który władze sądu doniosą do rzecznika dyscyplinarnego.

Źródło: OKO.press