Polityka i Społeczeństwo

NIK chce przepytać Elżbietę Witek, ta nie stawia się na wezwanie. Jest kara finansowa dla marszałek Sejmu

Elżbieta Witek została wezwana przez NIK w związku z kontrolą projektu Polskie Szwalnie. Marszałek Sejmu nie stawiła się w siedzibie Izby. Tłumaczenie? Nieskutecznie doręczone zaproszenie.

Najwyższa Izba Kontroli zainteresowała się fiaskiem programu Polskie Szwalnie, który z wielką pompą zainaugurowano w kwietniu 2020 roku. Celem inicjatywy było zagwarantowanie Polakom dostępu do maseczek ochronnych. Pieniądze wydano, ale program nie ruszył na zapowiadanym poziomie.

NIK postanowiło zbadać ewentualne nieprawidłowości związane z projektem. Wezwanie do Izby dostała Elżbieta Witek – miała stawić się w NIK w środę o godzinie 10:00. Jednak marszałkini Sejmu nie stawiła się w NIK o wskazanej godzinie. Kancelaria Sejmu tłumaczyła, że zaproszenie nie zostało „odpowiednio doręczone”. Nie dotarło ani do Sejmu, ani do biura poselskiego, ani pod adres zamieszkania Elżbiety Witek. Z kolei w NIK przekonują, że wezwanie zostało wysłane skutecznie – elektronicznie przez ePUAP. I że zostało odczytane. Do sprawy odniosła się sama marszałkini Sejmu.

Żadnego zaproszenia do NIK nie otrzymałam. Dzisiaj przeczytałam informację, że przez ePUAP, poprosiłam o sprawdzenie. I przyszła informacja, ale bez załącznika, pusta informacja – powiedziała Witek na konferencji prasowej. – Pan Marian Banaś zna dokładnie adres, prowadzi ze mną dosyć bogatą korespondencję. NIK, chciałam przypomnieć, powinna być instytucją posługującą się najwyższymi standardami, a chyba przestała taka być – dodała marszałkini i stwierdziła, że kontrola Polskich Szwalni to „afera kreowana na poziomie pana Banasia”.

W tej samej sprawie do NIK, ale na przyszły tydzień, wezwany jest szef KPRM Michał Dworczyk. Zgodnie z przepisami, politycy stawić się przed NIK – niestawiennictwo może skutkować karami pieniężnymi albo wręcz doprowadzeniem do siedziby Izby. Jak donosi RMF FM, wyznaczono już karę pieniężną dla Elżbiety Witek. Została ona ustalona w kwocie najniższego wynagrodzenia. Wyznaczono też kolejny termin przesłuchania – NIK oczekuje, że marszałkini Sejmu pojawi się w siedzibie Izby 16 lutego.

Źródło: Interia, Gazeta.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie