Gospodarka Wojna

Niezawodny Jacek Sasin znowu spartolił sprawę. Przez niego lotniskom grozi bankructwo

Jacek Sasin odleciał. Kuriozalny atak PiS na Unię
Fot. Krystian Maj / KPRM

Trzy miesiące temu Jacek Sasin obiecał 142 mln zł pomocy lotniskom, które poniosły straty związane z zakazem lotów. Do dzisiaj nie otrzymały ani złotówki – pisze Gazeta Wyborcza.

Jacka Sasina ścigała już Poczta Polska za prawie 70 mln zł wydane na organizację wyborów-widmo. Nie wiadomo czy sprawa nie skończy się w prokuraturze. Teraz wicepremier jest na celowniku portów lotniczych – 142 mln zł na pokrycie strat spowodowanych zawieszeniem ruchu lotniczego. Do dziś nie wpłynęła z tej puli ani złotówka. Małym portom lotniczym grozi przez to bankructwo – informuje Gazeta Wyborcza.

Dla przykładu mazurskie lotnisko w Szymanach w kwietniu obsłużyło 193 osoby, a w maju 71 osób, a po wznowieniu lotów w czerwcu z usług portu lotniczego skorzystało 719 osób. W Bydgoszczy liczba pasażerów spadła w lipcu w porównaniu z tym samym miesiącem 2019 r. o ponad 81 proc.

Szczecin-Goleniów stracił 4 mln zł, a lotnisko w Łodzi 6 mln zł  – Z powodu epidemii wprowadziliśmy duże cięcia kosztów. Odbiło się to m.in. na zarobkach pracowników, których mamy ok. 250 – mówi Wyborczej Anna Midera, prezes łódzkiego portu lotniczego. Modlin będzie musiał zaciągnąć kredyt komercyjny.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie