Pytań wokół majątku Prawa i Sprawiedliwości jest bez liku, jednak w przestrzeni publicznej bardzo rzadko mówi się o początkach gromadzenia olbrzymiego kapitału partii Jarosława Kaczyńskiego. Jest to tym bardziej zaskakujące, że w hasłach przewodnich PiS często występuje walka z elitami III RP, które uwłaszczyły się na majątku komunistycznym, a następnie w tajemniczych i często bardzo wątpliwych etycznie i prawnie okolicznościach ten majątek powiększały. Tymczasem, gdy spojrzymy na proces budowania swojego zaplecza finansowego, Prawo i Sprawiedliwość bez cienia wątpliwości do takich właśnie elit należałoby zapisać.
Dziś “Gazeta Wyborcza” donosi o wątpliwościach wokół nieruchomości przy ul. Srebrnej 16, którą spółka Srebrna Sp. z o.o. chce sprzedać pod budowę luksusowego drapacza chmur o wysokości 190 metrów za kwotę 160 mln złotych. Nie robi tego jednak w swoim imieniu, ale decyduje się na cypryjskiego pośrednika. Ta sama partia, która co rusz mówi o walce z optymalizacją podatkową i szemranymi interesami mafii podatkowych, sama decyduje się na usługi podmiotów z raju podatkowego. Zastanawiająca hipokryzja.
Kwestia nieruchomości Srebrnej trafiła także do mediów w ostatnich dniach po tym, jak okazuje się, że zdaniem Jakuba R., jednego z głównych oskarżonych w warszawskiej aferze reprywatyzacyjnej, został umieszczony w BGN przez ważnych polityków PiS właśnie po to, by w razie potrzeby pomóc w przezwyciężeniu problemów, na jakie może napotkać obrót tą bardzo atrakcyjną nieruchomością. Politycy partii rządzącej bardzo nie lubią pytań w tej materii i robią wszystko, by o bardzo dziwnych okolicznościach budowania partyjnego majątku mówiło się jak najmniej. Tym razem jednak wygląda na to, że nie pozwoli na to największa partia opozycyjna, czyli Platforma Obywatelska.
Na briefingu, nawiązującym do dzisiejszych ustaleń Gazety Wyborczej poinformowali o powołaniu zespołu śledczego, który tą sprawą się zajmie.
– Klub PO powoła zespół śledczy ds. zadania legalności przekształceń na mieniu Skarbu Państwa środowiska związanego z Jarosławem Kaczyńskim. Ten zespół w najbliższym tygodniu się sformalizuje. Posiedzenia będą dostępne, otwarte i będziemy – mam nadzieję – gromadzić taki materiał, który bez wątpienia będzie mógł być formalną podstawą powołania komisji śledczej w tej sprawie. Mam nadzieję że także uruchomi odpowiednie instytucje państwa – stwierdził Andrzej Halicki.
– Podstawowy pytanie dla zespołu śledczego, to jak doszło do przejęcia majątku państwowego przez grupę polityków ze środowiska Jarosława Kaczyńskiego, kto dysponuje tym wartym setki milionów majątkiem i w jaki sposób i czy politycy – bo wszystko na to wskazuje – wykorzystywali swoje funkcje, w szczególności chodzi o służby specjalne do tego, by ten majątek pomnażać, chronić, by dokonywać przekształceń na rzecz wzrastania wartości tego majątku – dodał poseł PO.
W zespole mają uczestniczyć m.in. Krzysztof Brejza, Sławomir Nitras czy Rafał Grupiński.
https://twitter.com/NewsPlatforma/status/973160006278410241
Choć przez całe dekady udawało się politykom Prawa i Sprawiedliwości sprawę wyciszać i odwracać od niej uwagę mediów, tym razem może się to okazać niemożliwe. Jeśli środowisko Prawa i Sprawiedliwości jest jednym z największych beneficjentów procesu uwłaszczania się na majątku komunistycznym, to także wyborcy tej partii powinni to w końcu zobaczyć.
Źródło: GW
fot. Shutterstock/praszkiewicz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU