Widać wyłom w dotychczasowej retoryce rządu dotyczącej protestu opiekunów osób niepełnosprawnych. Trwający już 39 dni protest stanowi dla rządzących uciążliwy problem. Prawo i Sprawiedliwość podejmowało się wszelkich sposobów na uciszenie protestujących, od zawartego jednostronnie “kompromisu”, propozycji płacenia w naturze materiałami do pielęgnacji osób chorych, aż do tego co partii do tej pory wychodziło najlepiej – bezpośredniego rzucania oszczerstwami w stronę protestujących, przy jednoczesnym uprzykrzaniu życia poprzez dostarczanie kolejnych niedogodności, jak ograniczenie dostępu do windy czy łazienki. Jednak zaostrzające się od prawie 40 dni podejście wydaje się zmieniać. Pierwszym zwiastunem okazał się opublikowany przez Polska The Times “przekaz dnia” PiS, w którym położono nacisk na chęć dialogu ze strony rządowej oraz jego dotychczasowe dokonania, oczywiście w porównaniu do poprzednich ekip. Kolejnym są słowa Patryka Jakiego w dzisiejszym Śniadaniu w Trójce, w których wyraził, że “można zrobić więcej“.
“Jestem w małym sporze z własnym rządem w kwestii niepełnosprawnych, bo uważam że w tej kwestii można zrobić więcej” – powiedział w audycji Beaty Michniewicz kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy. Dodał, że byłoby to możliwe jeśli opozycja w tej sprawie współpracowałaby z rządem. Nie byłby sobą, gdyby nie zaznaczył: “Prawda jest też taka, że nasz rząd dał więcej [niepełnosprawnym] niż jakikolwiek inny rząd“.
Pytany dalej, czy ma pomysł na zakończenie protestu w Sejmie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów, doszukał się winnych niewygodnej sytuacji. “Brakowało też nam podejścia systemowego do edukacji i do tolerancji w ogóle osób niepełnosprawnych i to się wreszcie wylało. […] Prawda jest taka, że cała III Rzeczpospolita traktowała, powiedzmy sobie, nie najlepiej osoby niepełnosprawne i (…) te wszystkie problemy się zbierały. One się zbierały od wielu lat“. W opinii Jakiego powinno dojść do zmian m. in. w systemie orzekania o niepełnosprawności, czego już nie raczył sprecyzować.
Słowa Patryka Jakiego były do przewidzenia. W walce o warszawski szeroki elektorat jest w stanie powiedzieć wiele, nawet słowa pozornie niezgodne z linią partii. Inna wypowiedź mogłaby być odebrana jako niespójna z kreowanym przez niego obecnie wizerunkiem polityka wrażliwego społecznie, którego uwiarygadnia dodatkowo bycie ojcem chorego dziecka. Jeśli taka postawa miałaby skutkować spełnieniem postulatów protestujących, nie krytykowałbym słów wypowiedzianych dziś w audycji Trójki przez Jakiego.
W sprawie zmiennej, raz agresywnej, dziś łagodzonej retoryki rządu jedno jest warte zauważenia. To nieprawda, że “rząd [Prawa i Sprawiedliwości] dał więcej niż jakikolwiek inny rząd“. Nie dał niepełnosprawnym, ani komukolwiek innemu, bo nie “dawał” ze swoich pieniędzy. Skoro więc społeczeństwo słusznie stoi za tym, że państwo powinno zaoferować odpowiedniej kwoty pomoc dla ludzi potrzebujących, na nic zdadzą się zabiegi rządu przeciwne przychyleniu się do postulatów protestujących, przy jednoczesnym zarzekaniu się, że budżet jest w tak dobrej kondycji, jak jeszcze nigdy wcześniej. Rząd za nieodpowiedzialne wydawanie pieniędzy zapłaci przegraną w kolejnych wyborach. Ważne, żeby cyrk, który z jego powodu dzieje się na korytarzach sejmowych, był przestrogą dla kolejnej ekipy…
Źródło: Trójka Polskie Radio
Fot. TVP Info
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU