Badania przeprowadzone w niemieckich laboratoriach wykazały wysokie stężenie pestycydów. Anna Moskwa zareagowała na te doniesienia.
Niemieckie laboratoria wykryły tzw. złote algi. Ich występowanie jest uwarunkowane konkretną przyczyną, którą jest zasolenie. Identyczne ustalenia przedstawiły polskie służby środowiskowe. Według ekspertów, nadmierne zasolenie rzeki mogło być spowodowane np. zrzutem wód pokopalnianych.
Złota alga to silnie toksyczny glon, który jest śmiertelny dla organizmów wodnych. Taki glon w słodkiej rzece nie ma szans się rozwinąć. Glon mógł się pojawić w wodzie stojącej, a później ktoś odkręcił kurek i spuścił taką wodę w nadmiernej ilości do rzeki. To oczywiście hipotezy.
Wyniki badań naszych ekspertów z Instytutu Rybactwa Śródlądowego wskazały obecność w wodzie z Odry mikroorganizmów (złotych alg). Ich zakwit może spowodować pojawianie się toksyn zabijających ryby i małże. Nie są szkodliwe dla człowieka. Wkrótce więcej informacji – pisała Anna Moskwa na Twittrze, kilka godzin po pojawieniu się informacji z niemieckich laboratoriów.
Pestycydy i reakcja Anny Moskwy
Jak informuje “Tagesspiegel”, badania przeprowadzone w Brandenburgii wykazały,
że próbki wody pobrane z Odry między 7 a 9 sierpnia zawierały pestycyd w niezwykle wysokich stężeniach.
Jak informuje PAP.pl, wartości uzyskane w pomiarach kilkukrotnie przekroczyły granicę normy środowiskowej.
Niemieckie próbki były pobrane we Frankfurcie nad Odrą. – Można zatem założyć, że pestycyd był już tutaj mocno rozcieńczony. Założenie to opiera się na założeniu, że znalazł się w wodzie w górze rzeki, na terenie Polski – informuje PAP za “Tagesspiegel”. Ponadto Niemcy nie wykluczyli, że pestycydy mogły się dostać do Odry na wysokości Frankfurtu nie miały wpływy na śnięcie ryb w górnym biegu rzeki.
Poza tym Niemcy nie wykluczyli, że pestycyd mógł się dostać do Odry w pobliżu Frankfurtu i nie ma nic wspólnego ze śnięciem ryb w górnym brzegu rzeki. A Anna Moskwa histerii dostała i krzyczy o fejk newsach.
— BWiciński (@BWicinski) August 21, 2022
Na niemieckie doniesienia histerycznie zareagowała Anna Moskwa szefowa resortu klimatu.
Uwaga kolejny fake news powielany w Niemczech!!! Pestycydy herbicydy W Polsce substancja jest zbadana i wykryta poniżej progu oznaczalności czyli bez wpływu na ryby i inne gatunki i bez związku ze śnięciem. Teraz tylko czekamy, który polityk upowszechni jak rtęć – napisała na Twitterze.
Uwaga kolejny fake news powielany w Niemczech!!!
Pestycydy herbicydy
W Polsce substancja jest zbadana i wykryta poniżej progu oznaczalności czyli bez wpływu na ryby i inne gatunki i bez związku ze śnięciem.
Teraz tylko czekamy, który polityk upowszechni jak rtęć— Anna Moskwa (@moskwa_anna) August 20, 2022
Środek niewykryty w rybach. Substancja, która nie odkłada się w rybach. Nieuzasadniony atak na rolnictwo. Najpierw przemysł teraz rolnictwo? Co następne? – dodała.
Problem polega na tym, że strona niemiecka po raz kolejny podaje konkretne daty pobrania próbek oraz miejsce ich powzięcia. Anna Moskwa już na konferencji prasowej pokazała, że ma olbrzymi problem z podawaniem konkretnych dat.
Źródło: PAP.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU