Władimir Putin wciąż ma przyjaciół w Europie. Nie, nie chodzi o Viktora Orbana. Współpracą z Rosją otwarcie pochwalił się prezydent Serbii.
Emmanuel Macron może poczuć ukłucie zazdrości. Prezydent Serbii Aleksandar Vucić też zadzwonił do Putina, ale może pochwalić się realnymi efektami tej rozmowy. Przywódca bałkańskiego kraju przekazał, że uzgodnił z kremlowskim zbrodniarzem nowy, trzyletni kontrakt na dostawę gazu. Poprzedni kończył się 31 maja.
Vucić był zadowolony. Nie chciał mówić o szczegółach finansowych, ale zapewnił, że są one dla Serbii korzystne. Wyjawił, że uzgodnił z Putinem, iż cena gazu będzie powiązana z ceną ropy. Rozmawiał też z kremlowskim zbrodniarzem na temat rozbudowy magazynów gazu.
– Putin mówił, żebym do niego dzwonił, jeśli uznam, że jest coś jeszcze do omówienia – podkreślił Vucić. W oświadczeniu Kremla czytamy, że prezydenci uzgodnili, iż oba kraje wzmocnią swoje partnerstwo.
Vucić, który jest prezydentem Serbii drugą kadencję, do tej pory prowadził politykę lawirująca między UE i Rosją. Serbia ma aspiracje, by dołączyć do wspólnoty europejskiej, ale postawa wobec Rosji po jej ataku na Ukrainę może te plany zniweczyć. Serbia poparła rezolucję ONZ potępiającą inwazję, ale odmówił przyłączenia się do zachodnich sankcji wobec Kremla.
– Serbia nigdy nie będzie częścią antyrosyjskiej histerii, w której własność obywateli Rosji i Federacji Rosyjskiej jest grabiona – mówił szef MSW Serbii Aleksandar Vulin. Jak donosi Ośrodek Studiów Wschodnich, serbskie media serbskie media przedstawiają rosyjską agresję jako „odpowiedź na groźby NATO.
Czytaj również:
- Przerażająca perspektywa. Joe Biden wskazał, co jest głównym celem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. “Tak naprawdę próbuje…”
- “Pancerz” Banasia chyba zardzewiał. Konflikt zakończony, szef NIK dogadał się z Kaczyńskim?
- Brat pierwszej damy uchyla rąbka tajemnicy. To DLATEGO Agata Duda unika publicznych politycznych wypowiedzi?
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU