Nie śmiejcie się, proszę. Marek Suski może stać się królem mediów publicznych. A zaczynał od radiowęzła…

Czy Marek Suski szykuje się do objęcia nowej posady? Sam poseł na razie zaprzecza, ale jego pociąg do mediów był już widoczny w młodości.

Czy Marek Suski szykuje się do objęcia nowej posady? Już w młodości był widoczny u niego pociąg do mediów. Gdy był w wojsku prowadził radiowęzeł. W lutym tego roku został przewodniczącym Rady Programowej Polskiego. To Marek Suski był twarzą ustawy rugującej z polskiego rynku amerykański kapitał w mediach i uderzającej w TVN. Tu poniósł porażkę po której na chwilę znikł z mediów i objawił się jako naczelny krytyk Unii Europejskiej.

Według informacji Wirtualnych Mediów, Suski może się szykować do kolejnego etapu w swojej medialnej karierze – W kręgach dziennikarzy Polskiego Radia i polityków PiS słychać, że poseł Marek Suski może próbować zastąpić Krzysztofa Czabańskiego na stanowisku przewodniczącego Rady Mediów Narodowych (RMN) – informuje portal.

W lutym przyszłego roku kończy się sześcioletnia kadencja Rady Mediów Narodowych. Nowi członkowie rady zostaną wybrani najprawdopodobniej wiosną. Trzech wybierze Sejm, dwóch prezydent spośród kandydatów największych klubów opozycyjnych. Jak piszą WirtualneMedia.pl, “Czabański uchodzi za lojalnego starego druha, ale “hamulcowego” zmian w radiu”.

Portal zapytał Marka Suskiego o jego plany związane z Radą Mediów Narodowych – Pierwsze słyszę. Nie mam takich aspiracji. Ktoś sobie to wymyślił – mówi. Suski jednak nie kryje, że oczekuje wobec radia bardziej stanowczych działań ze strony RMN.

Podchodzę do tego ze spokojem, a jednocześnie oczekiwaniem. Nie chodzi o radę, ale o skutki jej działań. Ogólnie znana jest moja krytyczna ocena tego co się dzieje w Polskim Radiu. Oczywiście nie na wszystkich antenach, ale szczególnie w Trójce – mówi skromnie.

Źródło: WirtualneMedia.pl