Świętokrzyscy adwokaci organizują bezpłatną pomoc prawną dla represjonowanych podczas protestów. Inicjatywa rozlewa się na cały kraj.
Jarosław Kaczyński przedwczoraj dał zielone światło do ataku na protestujących. Wczoraj pojawiły się pierwsze relacje ze starć. Nie wiadomo, czy policja nie dostanie rozkazu do siłowego rozwiązywania protestów. Na ulice zaczynają wychodzić obywatele w mniejszych miejscowościach i wsiach. Demonstracje odbywają się w miastach uznawanych za wyborcze bastiony PiS.
Już ponad 30 świętokrzyskich adwokatów chce pomagać protestującym, jeśli tych będą czekać konsekwencje prawne za wyrażanie swoich poglądów i udział w demonstracjach. Pomoc jest bezpłatna – informuje Gazeta Wyborcza.
Ta pomoc wynika z ogólnego posłannictwa adwokatury, stania na gruncie ochrony praw i wolności obywatelskich – mówi gazecie mecenas Jerzy Zięba, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Kielcach. Adwokaci będą bezpłatnie udzielali porad prawnych oraz uczestniczyć w czynnościach procesowych.
“Pomoc prawna adresowana jest do osób, które mogą jej potrzebować w związku z tymi wydarzeniami, do każdego kto w imię manifestowania swoich poglądów może ponosić konsekwencje prawne” – piszą adwokaci na stronie internetowej. Identyczne inicjatywy są organizowane w innych regionach kraju.
Sylwia Grzegorczyk-Abram z Inicjatywy Wolne Sądy zapewnia, że demonstranci nie zostaną sami w starciu z aparatem represji – Możecie wyprowadzać na ulice swoje armie ale pamiętajcie, że jest też armia prawników która stanie w obronie demonstrantów – pisze na Twitterze.
PiS wyprowadził połowe społeczeństwa na ulice gdy politycznie sterowany TK odebrał kobietom godność. Teraz wyprowadza drugą połowe wzywając do wojny domowej. Możecie wyprowadzac na ulice swoje armie ale pamietajcie, że jest też armia prawników która stanie w obronie demonstrantow
— Sylwia Gregorczyk-Ab (@SylwiaGAbram) October 27, 2020
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU