Z sondażu przeprowadzonego przez IBRIS na zlecenie Radia Zet wynika, że kandydat opozycji na prezydenta Rzeszowa będzie zwycięzcą II tury głosowania, choć jest też spora szansa, że Konrad Fijołek już w I turze zdobędzie większość głosów, a zatem powtórne pójście do urn w stolicy Podkarpacia nie będzie konieczne.
Z sondażu wynika, że gdyby w II turze Konrad Fijołek zmierzył się z Ewą Leniart, uzyskałby 57,7% głosów, wobec 31,7% na rzecz kandydatki Prawa i Sprawiedliwości. W tym wariancie 4,3% ankietowanych zadeklarowało, że jeszcze nie wie na kogo odda swój głos.
Gdyby w II kandydat opozycji spotkał się z kandydatem Zbigniewa Ziobry – Marcinem Warchołem, również odniósłby sukces – w tym wariancie Fijołek zdobywa bowiem 55,1% głosów, wobec 31,1% dla Marcina Warchoła. Przy takim składzie II tury niezdecydowanych jest 8% ankietowanych.
Gdyby w II turze znalazł się kandydat Konfederacji Grzegorz Braun, mógłby liczyć na 16,8% badanych. Konrad Fijołek zostałby wtedy prezydentem Rzeszowa z poparciem na poziomie 60,1% głosów.
W sondażu tym udział w głosowaniu deklaruje większość uprawnionych mieszkańców miasta – 59,9%.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
