W czasie rozmowy na antenie RMF FM Michał Woś, minister środowiska, członek Solidarnej Polski, wypowiedział się nt. przyszłości Zjednoczonej Prawicy. Padły też słowa, które oburzą każdego zwolennika opozycji.
Wojna kulturalna
Woś powiedział, że koalicja rządząca chce wyznaczyć sobie jasne kierunki programowe na przyszłość.
– Oczywiście różne scenariusze są rozważane, na który z tych scenariuszy zdecydują się liderzy Zjednoczonej Prawicy, to czas pokaże. Rozmowy zmierzają w stronę satysfakcjonującego kierunku, przede wszystkim pod względem twardej agendy związanej z wartościami. To dla nas, środowiska Solidarnej Polski, coś znaczącego, dobrego. Rzeczywiście uzgadniamy rzeczy, które w ostatnich latach nie były na pierwszym miejscu do realizacji – powiedział. – Teraz Prawo i Sprawiedliwość dostrzega, że – chociażby na polu wojny kulturowej, na polu silniejszego wsparcia dla różnych organizacji, które zajmują się rodziną i walką z ideologią gender, i tymi podobnymi – trzeba skierować wsparcie – dodał.
Jednak najbardziej kontrowersyjne słowa padły dalej.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU