Nerwowo w obozie władzy po przełomowym wyroku, Ziobro już atakuje Morawieckiego. “Historyczny błąd premiera”

Nerwy w obozie władzy po wyroku TSUE. Sąd oddalił skargę Polski i Węgier na mechanizm warunkowości, co oznacza możliwość wstrzymania wypłaty ogromnych środków.

W środę rano TSUE podjęło decyzję w sprawie skargi Polski i Węgier na mechanizm warunkowości. To zasada, która uzależnia wypłatę unijnych pieniędzy od przestrzegania praworządności w danym państwie. TSUE oddalił skargę, uznając tym samym, że mechanizm jest zgodny z unijnymi traktatami. Oznacza to, że UE może wstrzymać wypłatę ogromnych środków dla Polski. Chodzi o utratę 770 mld zł z Funduszu Odbudowy, ale też pieniędzy w ramach perspektywy finansowej na lata 2021-27.

Aby środki jednak otrzymać, PiS musiałoby wycofać swoje reformy wymiaru sprawiedliwości. Ten ruch blokuje Zbigniew Ziobro i jego ludzie. A Jarosław Kaczyński nie może zignorować zdania ministra sprawiedliwości, bo w przeciwnym razie utraci jego głosy i po sejmowej większości pozostanie wspomnienie.

W obozie władzy zapanowały nerwowe reakcje. Politycy żalą się na Unię, inni bezpardonowo ją atakują.

– To koniec UE, jaką znamy! Musimy zerojedynkowa bronić polskiej suwerenności! – apeluje w swoim stylu Janusz Kowalski. Dodaje, że mechanizm warunkowości to „nic innego jak realizacja zapowiedzi: „Polskę i Węgry, trzeba finansowo zagłodzić. Dotacje unijne stanowią bowiem skuteczną dźwignię”.

https://twitter.com/JKowalski_posel/status/1493872995366060034

– Potrzebna jest dzisiaj jedność przed atakiem na naszą suwerenność, Polska musi bronić swojej demokracji przed szantażem, który ma nam odebrać prawo do samostanowienia – grzmi Sebastian Kaleta.

Potrzebna jest dzisiaj jedność przed atakiem na naszą suwerenność, Polska musi bronić swojej demokracji przed szantażem, który ma nam odebrać prawo do samostanowienia. Tym bardziej, że Polska ma tracić fundusze za rozwiązania, które są standardem w Hiszpanii czy w Niemczech.

— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) February 16, 2022