– Minister Czarnek naprawdę nie wie, jak wygląda edukacja. Jest bardzo duża grupa nauczycieli, którzy będą mieli ogromny problem, żeby znaleźć te dwie dodatkowe godziny – tłumaczył Broniarz. – Jeszcze nie było tak źle przygotowanych rozmów – dodał. Czy w związku z tym nauczyciele planują kolejne protesty? Szef Związku stwierdził, że na razie wszyscy czekają na koniec roku szkolnego.
– Resort edukacji nie może zaliczyć tego roku do udanych. Zostaliśmy pozostawieni sami sobie. Zabrakło nam wszystkiego – od dobrze skrojonego prawa aż po detale, typu: sieć, sprzęt i komputery – wyjaśnił szef ZNP.
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
