Wczoraj na Placu Krasińskich w Warszawie odbyła się ceremonia poświęcenia sztandaru Ruchu Narodowego w setną rocznicę Bitwy Warszawskiej. Nie obyło się niestety bez kontrowersji.
Niepotrzebny transparent z LGBT
W wydarzeniu wzięli udział m.in. uczestnicy marszu, który w sobotę po południu wyruszył spod pomnika Mikołaja Kopernika.
– Jesteśmy tutaj, aby uczcić wielkie zwycięstwo, zwycięstwo polskiego militaryzmu, ale też polskiego ducha. Jesteśmy tutaj po to, żeby wiedzieć, że nigdy wszystko nie jest stracone. Nawet jeśli cała rzeczywistość mówi nam, że jest – mówił prezes Młodzieży Wszechpolskiej Ziemowit Przebitkowski.
Z kolei poseł Konfederacji i prezes Ruch Narodowego Robert Winnicki powiedział, że dziś potrzebujemy etosu narodu zwycięzców, a ten jest możliwy do uzyskania przez naszą historię. – Te momenty chwały trwały przez setki lat. I o tym szczególnie chcemy pamiętać – dodał.
Niestety pojawił się jeden zgrzyt. Na Placu Krasińskich pojawili się bowiem też uczestnicy marszu, który wczoraj wyruszył spod pomnika Mikołaja Kopernika. W jego czasie uczestnicy nieśli transparent z przekreślonym symbolem LGBT.
Bez większych incydentów
Poza tym, jak przekazał PAP rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak, marsz przeszedł bez incydentów. – Było spokojnie – powiedział.
Tyle że wspomniany transparent był bezsensowny, bowiem nijak miał się do tematu wydarzenia. Poza tym tego typu święta, jak wczorajsze, powinny Polaków łączyć, a nie dzielić. Ponownie zaś było inaczej…
Przypomnijmy, że 15 sierpnia przypada rocznica bitwy pod Warszawą, w której to Polska pokonała Rosję Sowiecką w 1920 r. Dzień ten jest świętem Wojska Polskiego. Został nim ogłoszony w 1923 r. W czasie PRL-u władze odeszły od tej pięknej tradycji. Od 1992 r. Święto Wojska Polskiego ponownie jest jednak obchodzone.
Źródło: PAP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU