Na Facebooku umieszczał wpisy popierające władzę, wpłacił na fundusz wyborczy PiS, nigdy nie był sędzią. Jutro zostanie mu to wynagrodzone.
Tomasz Kosakowski jest olsztyńskim adwokatem. Ze sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości za 2019 rok wynika, że mecenas wpłacił 12,5 tys. zł na partyjny fundusz wyborczy – W tym czasie brał już udział w konkursie organizowanym przez nową KRS na wolne stanowisko w Sądzie Okręgowym w Olsztynie – nowa KRS dała mu nominację w lutym 2019 r. – pisze OKO.press.
Portal prześledził historię jego profilu na Facebooku. Zdjęcie profilowe było w kapturze, a w tle była naszywka na bluzie moro z napisem “Śmierć wrogom ojczyzny” – (…)polubił strony m.in.: Ośrodka Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor; Forum Młodych PiS Okręg Olsztyn; Bractwa Przedmurza Komturii Warmińskiej; Olsztyńskiego Męskiego Różańca Świętego; premiera Morawieckiego; Marszu Niepodległości – czytamy.
Kosakowski o nominację sędziowską zaczął się starać w 2018 roku. Wcześniej był prokuratorem, adwokatem został kilkanaście lat temu. Gdy PiS zabrał się za Sąd Najwyższy startował bez powodzenia do powołanej przez obóz rządzący Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Jutro ma odebrać od prezydenta Andrzeja Dudy nominację na sędziego i od razu trafi do sądu okręgowego, z pominięciem szczebla sądu rejonowego. Będzie orzekał w wydziale pracy i ubezpieczeń społecznych, chociaż do tej pory specjalizował się w sprawach karnych i cywilnych – Nominacja na sędziego dla adwokata Tomasza Kosakowskiego każe stawiać pytania czy będzie on niezależnym i niezawisłym sędzią – pisze OKO.press.
Źródło OKO.press
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
