– Od Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych otrzymałem informację, że podstawą dodania wskazania do stosowania leku arechin (chlorochina) były dane literaturowe zawarte w 103 publikacjach, które stanowiły dokumentację złożoną przez producenta. Decyzja została wydana już następnego dnia po złożeniu dokumentacji. Czy możliwa jest dokładna analiza tak obszernej dokumentacji w ciągu zaledwie jednego dnia? – powiedział Dziennikowi.pl Walenty Zajdel, farmaceuta, kierownik apteki szpitalnej w Krakowie, przewodniczący Komitetu Terapeutycznego w Szpitalu MSWiA w Krakowie.
Panowały emocje
Tu wkraczamy na grząski teren. Od polityków oczekujemy mądrych decyzji. Tych z reguły nie da się podjąć, gdy panują silne emocje, a wręcz histeria. A ta chyba dominowała wiosną, gdy do kraju zawitał koronawirus. Czy więc to może być usprawiedliwieniem dla Łukasza Szumowskiego, który parę dni temu ogłosił, że przestaje być ministrem zdrowia? Na to pytanie każdy musi sobie odpowiedzieć sam.
Źródło: dziennik.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU