Niektórzy do dziś nie mogą pozbyć się traumy, jaką wywołała Edyta Górniak swoim wykonaniem „Mazurka Dąbrowskiego”. Teraz muszą poradzić sobie z kolejnym ciosem. Lidia Kopania obudziła swoim występem demony z 2002 roku.
Wszyscy to pamiętamy. 2002 rok, Pusan, pierwszy od 16 lat mecz Polaków na mistrzostwach. Rywalami – gospodarze, Koreańczycy. Na trybunach ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski, przed telewizorami miliony Polaków. Rozbrzmiewają pierwsze nuty polskiego hymnu i nagle słyszymy TO:
Po latach Kwaśniewski, pytany o występ Edyty Górniak, wymigiwał się od odpowiedzi. W rozmowie z „Przeglądem Sportowym” tłumaczył, że nic nie słyszał, bo na stadionie było za głośno. Ale Polacy przed telewizorami słyszeli. I próbowali zapomnieć, wyprzeć to ze swojej świadomości. Ale nie dany im spokój, muszą zmierzyć się z traumą ponownie. Tym razem za sprawą Lidii Kopani. Piosenkarka znana z występu na Eurowizji w 2009 roku zaśpiewała hymn przed walką wieczoru na gali boksu Tymex Boxing Night 12. Ten niezapomniany moment uwiecznił dla potomnych i udostępnił w Internecie pan Piotr Filipowicz:
Internauci są bezlitośni. Wielu zgadza się, że Kopania zdetronizowała Edytę Górniak i może chwalić się niebagatelnym osiągnięciem – najgorszym wykonaniem polskiego hymnu w historii. A w tej niechlubnej konkurencji mocną pozycję mają też siostry Godlewskie. I błagamy – oby nikt już nie próbował dołączyć do tego grona…
Źródło: Facebook, Fakt, Sportowefakty.wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU