Polityka i Społeczeństwo

Nagle stał się najpopularniejszą osobą w PiS, ale pewnym zazdrośnikom to nie pasuje. “Zacznie się jazda”

Zacznie się “jazda na Błaszczaka”?

Hołdy lenne składane przez działaczki i działaczy to jedna strona medalu. Drugą jest cicha niechęć do Mariusza Błaszczaka. Jak informowała poniedziałkowa “Gazeta Wyborcza” awans na stanowisko wicepremiera nie jest jednak dobrze widziany przez innych polityków PiS.

– Szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński dostrzegł, że ustawa o obronie ojczyzny zabrała część kompetencji jego resortowi – pisała “Wyborcza”.

Mateusz Morawiecki ma obawy przed rosnącym w siłę Błaszczakiem, który po odejściu z rządu Kaczyńskiego byłby uszami i oczami prezesa. Jak przypomina gazeta, szef rządu już raz boleśnie odczuł zderzenie z Jackiem Sasin, który został wicepremierem i zaczął go oskubywać ze stanowisk, podzielonych wśród zaufanych ludzi.

Jak opowiada gazecie jeden z ważnych polityków PiS, gdy Kaczyński ogłosił, że jego funkcję przejmuje Błaszczak, Mariusz Kamiński, trzęsący służbami, “ledwie przełykał ślinę”. Sejmowe plotki mówią, że wicepremier ma także pilnować Kamińskiego. Współpracownicy nowego wicepremiera martwią się, że “teraz zacznie się jazda na Błaszczaka”.

Czytaj również:

Źródło: Gazeta Wyborcza 


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie