Mateusz Morawiecki obwieścił na Facebooku, że wygrywamy z epidemią. Wpisu premiera nie chce komentować jego najbliższy doradca ds. walki z Covid-19.
1 lipca premier Mateusz Morawiecki zachęcał do pójścia na wybory słowami o “koronawirusie w odwrocie”. Dokładnie pięć miesięcy później podobne słowa padają w jego wpisie na Facebooku. – Dane nie kłamią. Proszę spojrzeć na wykres. Wygrywamy z epidemią! Liczba zakażeń spada! Do czasu otrzymania szczepionki stosujmy to, co po prostu działa. Dystans, dezynfekcję i maseczki – napisał szef rządu.
Mateusz Morawiecki po raz drugi wygrywa z epidemią, co stało się już przedmiotem kpin. W ciągu ostatnich dwóch tygodni zmarło prawie 7 tys. osób, ale premier uparcie rozgrywa epidemię na poziomie wizerunkowym. Szef rządu ogłasza sukces, chciaż wszyscy eksperci mówią, że podawane liczby przestały być wiarygodne. Pasjonaci od danych i statystyk zawieszają komentowanie i publikowanie analiz.
Po wpisie premiera lekarze ostrzegają, że może się powtórzyć sytuacja z lata, gdy jego słowa przyczyniły się do rozluźnienia dyscypliny społecznej. – To jest już kolejna wypowiedź pana premiera, która nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości. Nie wiem jaki efekt chciał osiągnąć, uspokoić społeczeństwo? Nie należy takich opinii wygłaszać w sytuacji, kiedy stabilizacja jest bardzo wątła – mówi w rozmowie z abcZdrowie.pl prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, wirusolożka z Katedry Wirusologii i Immunologii UMCS.
Na jak dalekich antypodach zdrowego rozsądku znajduje się premier świadczy fakt, że nawet prof. Andrzej Horban, główny doradca szefa rządu ds. koronawirusa nie zdecydował się na skomentowanie jego wpisu. – Horban jednak nie zechciał komentować słów premiera. Również Ministerstwo Zdrowia, mimo wielu przypomnień ze strony naszej redakcji, nie odniosło się do tej sytuacji – pisze abcZdrowie.pl.
Źródło abcZdrowie.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU