Premier Mateusz Morawiecki chyba nie docenia wagi społecznego oburzenia po śmierci 30-letniej kobiety z Pszczyny i opowiada brednie w stylu Kai Godek.
Morawiecki udaje, że nie wie, w czym problem
– Jeżeli jednak chodzi o kwestie związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, to nie można tych rzeczy mieszać. Warto podkreślić, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nie zmienia niczego w odniesieniu do życia i zdrowia matki. Jeśli życie lub zdrowie matki jest zagrożone to nadal przerwanie ciąży jest możliwe i nic się tutaj nie zmieniło – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej. Szef rządu udaje, że nie wie o presji, którą jego koledzy i ich zaplecze wywierają na lekarzy. Morawiecki drwi w żywe oczy, opowiadając, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z 23 października 2020 r. właściwie niczego nie zmieniła w sytuacji kobiet w naszym kraju. Lekarze boją się dokonywać aborcji i tego strachu nie niweluje “zagrożenie życia kobiety”. Premier doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
“Do wyborów zapomną”
Takie jest przeświadczenie polityków Prawa i Sprawiedliwości. W prywatnych rozmowach potrafią też powiedzieć “damy im 15-tą emeryturę to się uspokoją”. Społeczeństwo w naszym kraju musiałoby wykonać bardzo znaczący wysiłek, aby przedstawicieli sejmowej większości wyprowadzić z takiego otępienia.
W politykach PiS nie ma nie tylko żadnej refleksji, ale też czysto ludzkich odruchów
Przerażające jest to, że premier może nawet w takiej sprawie być tak potwornie kostyczny i wyzuty z zupełnie pierwotnych emocji, a lider rządzącej formacji może sobie pozwolić na to, aby w ogóle nie zabierać głosu. Prezydent też milczy, choć jeszcze niedawno potrafił z pompą otwierać linię produkcyjną płynu do dezynfekcji. Nie jesteśmy normalnym krajem, ponieważ nie rządzą nami normalni ludzie. Pytanie brzmi na ile jeszcze pozwolimy im przechodząc nad życiem nas wszystkich do porządku dziennego.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU