Serial z taśmami, na których premier jawi się jako kpiący z Polaków bankier, musiały odcisnąć swoje piętno na notowaniach partii rządzącej. Jednak spadek poparcia dla PiS może być wkrótce jeszcze większy niż w ostatnich sondażach.
Kaczyński płaci cenę
Rządowa sondażownia CBOS odnotowała 3 proc. stratę poparcia dla PiS, co w rzeczywistości oznacza prawdopodobnie jeszcze większy spadek. Według najnowszego badania wykonanego metodą ankiet bezpośrednich, partia Kaczyńskiego może liczyć na 40 proc. poparcia, PO na 19 proc. natomiast Kukiz ’15 cieszy się 8 proc. poparciem. Do Sejmu dostałby się jeszcze PSL z wynikiem 5 proc. 15 proc. respondentów jest niezdecydowanych, na kogo by oddali swój głos, gdyby wybory parlamentarne odbyły się w pierwszej połowie października.
Badanie Ibris dla Onet.pl pokazuje pewnego rodzaju stagnację poparcia dla największych partii politycznych. PiS ma 37,2 proc. (wzrost o 0,6 pp w porównaniu z badaniem z 10–11 sierpnia). Koalicja Obywatelska może liczyć na 30 proc. (-0,9 pp). Na kolejnym miejscu jest Kukiz’15 z wynikiem 10,1 proc. (+3,1 pp). Na czwartym – SLD z wynikiem 7 proc. (-1,6 pp). Ostatnią partią, która dostałaby się do Sejmu, jest PSL z wynikiem 5,2 proc. (+0,2 pp). Niezdecydowanych jest 6,8 proc.
Wydaje się, iż w tym badaniu wpływ taśm nie był jeszcze znaczący i należy się spodziewać kumulacji oburzenia przy urnach wyborczych.
Morawiecki musi odejść
Niszczący wpływ taśm na Prawo i Sprawiedliwość pokazuje badanie przeprowadzone przez SW Research dla serwisu rp.pl. Zapytano w nich respondentów, czy w związku z aferą taśmową premier Morawiecki powinien podać się do dymisji. Okazuje się, że twierdząco na to pytanie odpowiedziała prawie połowa respondentów, a tylko 24 proc wyraziło przeciwne zdanie. To jasny dowód na to, iż Morawiecki i jego partia nie unikną politycznych strat za obrażanie Polaków. Przypomnijmy, że Grzegorz Schetyna zapowiedział wniosek o odwołanie premiera, co w świetle ostatnich wydarzeń znajduje pełne uzasadnienie.
Donald Tusk niepożądany?
Wbrew powszechnemu przekonaniu, większość Polaków nie chciałaby powrotu byłego premiera do polskiej polityki. Przynajmniej takie wnioski płyną z sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla rp.pl, w którym zapytano o to respondentów. Ponad 40 proc. nie chciałaby widzieć Donalda Tuska ponownie na polskiej politycznej scenie, natomiast 38 proc. chętnie zobaczyłoby go ponownie jako rozgrywającego polityczne gry. Widać, że strach przed jego powrotem mobilizuje jego rzeciwników.
Fot.: Flickr.com/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU