Polityka i Społeczeństwo

Morawiecki celowo nie publikuje ustawy, która przyznaje podwyżki lekarzom. Ekspert nie ma wątpliwości: “To przestępstwo”

Rząd
Flickr.com/KPRM

Gwarantująca podwyżki dla lekarzy ustawa covidowa nie została opublikowana, bo rządzący uchwalili ją „przez pomyłkę”. Opozycja już zapowiedziała, że zgłosi sprawę do prokuratury.

Podwyżki przez pomyłkę

Celowe opóźnianie publikacji to bezprawne zaniechanie i przestępstwo – mówi w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” karnista dr Mikołaj Małecki. A rząd nawet nie ukrywa, że uchwalonej ustawy nie publikuje z pełną świadomością.

Ustawa covidowa w obecnym brzmieniu jest efektem pomyłki w głosowaniach – przyznał bez cienia zażenowania rzecznik rządu Piotr Müller. A mowa o ustawie, która nie tylko została przyjęta w Sejmie, lecz także podpisana przez prezydenta. Rząd jednak uznał, że opóźni jej publikację aż do czasu uchwalenia jej nowelizacji. Wszystko dlatego, że część posłów PiS pomyliła się i zagłosowała za przyjęciem senackiej poprawki, przyznającej wszystkim pracownikom służby zdrowia dodatkowe wynagrodzenie. Rząd jednak nie chce płacić wszystkim, tylko „osobom na pierwszym froncie walki z Covidem”, jak tłumaczył Müller. Łukasz Schreiber podkreślał, że „senackie poprawki kosztowałyby miliardy złotych i zrujnowały budżet”.

Premier ponad prawem?

Decyzja ta to przekroczenie przez PiS kolejnej granicy. Co bowiem szkodzi na przeszkodzie, by Mateusz Morawiecki ignorował inne przegłosowane przez Sejm ustawy? Byliśmy już świadkami ignorowania wyroków Trybunału Konstytucyjnego czy „reasumpcji” sejmowych głosowań, dziś okazuje się, że przegłosowanego prawa można po prostu nie wprowadzać. Jednym słowem – można rozwiązać parlament, skoro rząd przyznał sobie nowe prawo recenzowania wprowadzanych ustaw.

Żaden urzędnik Rządowego Centrum Legislacji, żaden polityk, premier czy minister nie ma prawa swobodnie decydować, kiedy uchwalona ustawa znajdzie się w Dzienniku Ustaw – komentuje w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” dr Mikołaj Małecki, karnista z UW. Jego zdaniem sprawa podchodzi pod art. 231 Kodeksu karnego, za co grodzi do trzech lat więzienia.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie