W trakcie kampanii wyborczej premier Mateusz Morawiecki rozdawał samorządom kartonowe czeki. Od poniedziałku można składać wnioski o dofinansowanie inwestycji. Samorządowcy mają obawy, że cześć pieniędzy będzie przyznawana według rządowego widzimisię – informuje Gazeta Wyborcza.
Czeki z kwotami od kilkuset do kilku milionów złotych rozdawał w świetle kamer Mateusz Morawiecki podczas kampanii wyborczej. Z Funduszu Inwestycji Lokalnych samorządy mają dostać 12 mld zł wsparcia na inwestycje. Cała pula ma być podzielona na dwie części. 6 mld zł zostało rozdzielone według algorytmu, a decyzja o podziale i przyznaniu kolejnych 6 mld zł pozostała w gestii premiera.
Samorządowcy widzieli już podobny mechanizm przy podziale pieniędzy z rządowego Funduszu Dróg Samorządowych. Z raportu sporządzonego przez prof. Pawła Swianiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego wynika, że gminy rządzone przez opozycję otrzymują mniejsze wsparcie, a więcej niż połowa nie dostała ani grosza. Zygmunt Frankiewicz, prezes Związku Miast Polskich, opisuje jak to wyglądało w praktyce – Jak rozdawano pieniądze na drogi, ukrywano przed nami, kto je dostał. Potem okazało się, że przyznawano je czasem gminom, które nawet nie złożyły wniosku – mówi Wyborczej.
Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku i szef Unii Metropolii Polskich, również nie ma zaufania do rządu przy podziale funduszy – To nie są prywatne pieniądze premiera, powinny być dzielone według jasnych zasad. Ale znając dotychczasowe działania PiS-u, mam powody do obaw, że zostaną rozdzielone według politycznych sympatii. Spodziewam się podziału na swoich i obcych – podkreśla. Andrzej Porawski, dyrektor biura Związku Miast Polski mówi, że sposób podziału drugiej puli pieniędzy jest niepokojący – Kryteria są na tyle mętne, że można w nie wpasować wszystko. To będzie rozdawanie pieniędzy po uważaniu – mówi gazecie.
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU