Donald Trump użył sprzeciwu wobec lobbingu i olbrzymich wpływów korporacji jako jednego z koronnych argumentów swojej kampanii prezydenckiej. Atakował Hillary Clinton za działalność Fundacji Clintonów, której lista darczyńców zbyt często pokrywała się z beneficjentami korzystnych decyzji Clinton za czasów pełnienia funkcji sekretarza stanu. Republikanie stawiali zarzuty kupowania decyzji politycznych w zamian za hojną darowiznę. Tak mocne ideowe zaangażowanie nie przeszkodziło jednak rodzinie Trumpów rozpocząć dokładnie takiego samego procederu, który tak zaciekle krytykowali.
Organizacja “Opening Day Foundation” wydała zaproszenia, w których w zamian za darowiznę w wysokości miliona dolarów zaoferowała możliwość spotkania z Trumpem dzień po zaprzysiężeniu na urząd. Nazwa organizacji nawiązuje do otwarcia sezonu łowieckiego, dlatego w ofercie znalazła się także możliwość kupienia wspólnego polowania z synami Trumpa, Donaldem Jr oraz Erikiem. Nie można mieć raczej wątpliwości, że milionowy darczyńca nie będzie rozmawiał z prezydentem o pogodzie, ale o interesach. Budzi to wielki etyczny sprzeciw i uderza w rzetelność inicjatywy Trumpa z wprowadzeniem ustaw anty-lobbingowej, bo legalne lobbowane zostanie ograniczone, ale za plecami będzie można za opłatą uzyskać dostęp do oficjeli.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU