Mizeria Ogórek i Jakimowicza. Tak uprawiają prywatę w publicznej telewizji

„Mam takie oczy, na zapałkach, takie malutkie”, „będę orać nosem” – to cytaty z poniedziałkowego „W kontrze”, programu TVP Info. Wątpliwej jakości show rozpoczęło się od prywatnego wstępu prowadzących – Magdaleny Ogórek i Jarosława Jakimowicza. Duet narzekał na codzienne poranne wstawanie i ciężką pracę w mediach

Jakimowicz i Ogórek narzekają na pracę w telewizji

W sierpniu rano na antenie TVP Info można oglądać „W kontrze”. W rolach głównych: Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz.

Atrakcja jest wątpliwa. Widzowie codziennie słyszą np. jak „uciemiężeni” i zapracowani są Ogórek i Jakimowicz. Nie inaczej było dziś. – Mam takie oczy, na zapałkach, takie malutkie – narzekała prowadząca.

– Kiedy tu rozmawialiśmy z chłopakami, bo przecież tu jest ekipa – realizacja, kran, dźwiękowcy, bo przecież oni wstają z nami… To jak rozmawialiśmy o tym cały miesiącu, sierpniu, który będziemy razem robić codziennie, to oni pytali: „jak to, wy, codziennie?” – wspominał Jakimowicz.

– Bo to nie jest takie… hop siup – dopowiedziała fachowo Ogórek.

– Państwo nie widzicie. Przydałby się taki „making of”. Przed chwilą wpada tutaj pani Magdalena, piękna jest zwykle –mówił jej kolega.

– I nie mam butów – dodała Ogórek. – Słowo honoru, poleciała, żeby założyć buty (w oryginale padło „butów” – red.) – dodał Jakimowicz.

Ogórek odpowiedziała mu, że sam nie wziął okularów. – Ja będę czytać literki, ale telefonu też zapomniałeś – mówiła Ogórek. – To poczekaj. Wyobraź sobie, że masz jeszcze „Minęła 20”, „W tyle wizji” i piszesz książkę – wyliczała swoje obowiązki dziennikarka TVP.

Żenada na początek dnia

Jak ocenić takie “show”? Trudno nie uznać tego za żenadę i dowód na to, że TVP sukcesywnie obniża jakość swoich programów. Znamienne w kontekście lex TVN…

Źródło: TVP Info

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.