Okazuje się, że Adam Glapiński niekoniecznie zostanie wybrany na drugą kadencję szefa NBP. Sejm jest w tej sprawie mocno podzielony.
Glapiński jednak nie zostanie szefem NBP na drugą kadencję?
Najpierw fakty. W środę Komisja Finansów Publicznych (KFP) pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Adama Glapińskiego na prezesa NBP. Co jednak zaskakujące, po komisji nie doszło w Sejmie do głosowania nad tą kandydaturą. Powód? Już głosowanie w KFP Zjednoczona Prawica wygrała jednym głosem (27 do 26, jeden poseł się wstrzymał).
Jak tego typu głosowanie wyglądałoby w Sejmie? Przy powoływaniu prezesa NBP wymagana jest tam większość bezwzględna. Innymi słowy, liczba głosów za wnioskiem musi być większa od sumy głosów przeciw i wstrzymujących się.
Na poziomie sejmowych ław jest zaś wiele niewiadomych. Nie wiadomo, co zrobi Kukiz’15. Z kolei Konfederacja, inna prawicowa siła w Sejmie, jest już pewna swojego stanowiska. – Nie będziemy głosować za kandydaturą Adama Glapińskiego – zapewnił w rozmowie z money.pl poseł Krzysztof Bosak.
Jest pewne, że “Glapę” nie poprze KO, ani Polska 2050. PSL i Lewica zapewne zachowają się podobnie.
Sama Zjednoczona Prawica też może być podzielona. Może Solidarna Polska wykorzysta głosowanie do ponownego wybicia się na niezależność? Klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości, do którego należą posłowie Solidarnej Polski, ma zaś obecnie 228 posłów na 460-osobową izbę. To za mało, by Glapiński wygrał.
Prezes NBP jest powoływany przez Sejm na wniosek Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na 6-letnią kadencję. Ta sama osoba nie może być prezesem NBP dłużej niż dwie kadencje.
Czytaj również:
-
Ukraina uznana za miejsce zbrodni. To oznacza, że rozpoczęło się polowanie na Putina
-
Ten ruch Trzaskowskiego rozwścieczył Moskwę, koleżanka Putina rzuca groźbami. “Każdy nieprzyjazny krok…”
-
Putin w to nie uwierzy! Trump zaskoczył, użył TEGO słowa, by opisać rosyjskie działania w Ukrainie
Źródło: money.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU