Marianna Schreiber, żona prominentnego polityka obozu władzy, skomentowała dramat ciężarnej kobiety, która zmarła w szpitalu w Pszczynie.
Ciężarna 30-latka trafiła do szpitala w Pszczynie po odejściu wód płodowych, a płód miał również stwierdzone wady. Lekarze najprawdopodobniej nie zdecydowali się na przerwanie ciąży ze względu na aborcyjny wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Do takich wniosków można dojść po pierwszych informacjach przekazanych przez prawniczkę reprezentująca rodzinę. Do takiej wersji wydarzeń można nabrać jeszcze większej pewności po materiale “Uwagi!” TVN.
Dramat kobiety z pszczyńskiego szpitala skomentowała Marianna Schreiber, żona prominentnego polityka obozu władzy Łukasza Schreibera. Jej komentarz na Instagramie kompletnie nie pokrywa się linią partii władzy, jaką PiS przyjął po wydarzeniach w szpitalu.
– Chciałabym skomentować śmierć 30-letniej kobiety, która wstrząsnęła całą Polską. Powinna wstrząsnąć całym światem. To, co się wyprawia w szpitalach po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji, jest po prostu straszne. Ani jednej kobiety więcej! – powiedziała Marianna Schreiber w filmiku zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak dodaje Marianna Schreiber trzeba zacząć działać i nigdy więcej nie dopuścić do takiej sytuacji, “że życie ludzkie nie jest ratowane”. Podkreśla, że łączy się bólu z rodziną i ponownie odnosi się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. – Lekarze boją się po wyroku Trybunału Konstytucyjnego ratować ludzkie życie względem płodu, który i tak nie ma szansy przeżyć. Bo tak naprawdę przez to ta kobieta zmarła. Musimy to zmienić – apeluje.
W sobotę w Polsce i na świecie odbyły się manifestacje pod hasłem “Ani jednej więcej”. Demonstracje miały miejsce w ok. 70 miastach, a największa odbyła się w Warszawie. Schreiber wzięła udział w manifestacji, co zresztą relacjonowała w swoich mediach społecznościowych, zamieściła też wymowny wpis z hasłem demonstracji.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Fakt.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
