Polityka i Społeczeństwo

Mieli budować statki, ale wolą bujać się po knajpach za publiczne pieniądze. Skandaliczne zachowanie szefów upadającej stoczni

Stocznia
Flickr.com

Państwowa Morska Stocznia Remontowa “Gryfia” jest w złej kondycji finansowej. Kierownictwo nic sobie z tego nie robi i chodzi od knajpy do knajpy za publiczne pieniądze.

Morska Stocznia Remontowa „Gryfia” S.A., realizuje usługi w zakresie remontów, przebudowy oraz nowych konstrukcji. Wykonuje remonty awaryjne statków wszelkich typów i wielkości, od statków handlowych, promów pasażerskich, specjalistycznych jednostek wielozadaniowych po jednostki wojskowe. Świadczy również usługi w zakresie konstrukcji stalowych.

Świnoujska część stoczni ma zostać sprzedana – Pomysł ten jest wolą nieudolnego zarządu „Gryfii”, a który reprezentuje pan prezes Krzysztofa Zaremba, bo dzięki takiemu zabiegowi mają się znaleźć pieniądze na budowę dokumówi Gazecie Wyborczej Bartłomiej Szmyt, przewodniczący zakładowej „Solidarności”. Krzysztof Zaremba to działacz Prawa i Sprawiedliwości.

Okazuje się jednak, że pomimo złej sytuacji finansowej kierownictwo odwiedza restauracje i płaci słone rachunki w warszawskich lokalach. Wszystko odbywa się pod płaszczykiem spotkań biznesowych. Sęk w tym, że ciężkie i żmudne negocjacje odbywały się w soboty, święta, a nawet w Boże Ciało – pisze Gazeta Wyborcza. Wszystko za publiczne pieniądze.

Z restauracji Sushi Solution są rachunki na kwotę od 462 zł do 1508 zł. Na cztery spotkania biznesowe, trzy odbywały się w sobotę, a wydatki opisano jako “spotkanie z kontrahentem”. Rachunki z Karczmy Stara Kuźnia – Spotkanie z kontrahentem” w owej karczmie miało odbyć się w Boże Ciało 20 czerwca 2019 r. (faktura na 823 zł) oraz w kolejne święto – 15 sierpnia 2019 r. (faktura na 804 zł) pisze Wyborcza. Oberża Pod Czerwonym Wieprzem – cztery soboty z rachunkami na łączną kwotę 2528,3 zł.

Nikt nie spodziewał się, że kierownictwo “Gryfii” z takim poświęceniem będzie dokładało swoją cegiełkę do ratowania przemysłu stoczniowego w Polsce. Tak wygląda prawdziwy heroizm ludzi, którzy w Boże Ciało zamiast iść do kościoła i na procesję, rzucają się w wir ratowania Polski i umacniania jej pozycji na morzach i oceanach całego świata. Uczcie się tej walki, weźcie do serca ten zapał i oddanie, a Polska będzie wielka.

Źródło Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie