Polityka i Społeczeństwo

Miażdżące ustalenia w sprawie Adama Glapińskiego. Wiceminister przyznaje rację opozycji?

Dwa dni temu opinia publiczna dowiedziała się, że były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski opuścił areszt tymczasowy po dwóch miesiącach od zatrzymania. Co warte odnotowania, sąd odrzucając wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu, zaznaczył, że choć istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że Chrzanowski dopuścił się zarzucanego czynu, to nie istnieje już obawa matactwa. I właśnie ten aspekt, czyli zasadności postawienia byłemu szefowi KNF zarzutów korupcyjnych, nieco umyka dziś, gdy “Gazeta Wyborcza” informuje o swoich nowych ustaleniach, tak miażdżących dla prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego.

Jeśli bowiem zeznania głównego podejrzanego w wielkiej aferze korupcyjnej, z 40 mln łapówki w tle są prawdziwe (warto pamiętać, że oskarżony wcale nie musi mówić prawdy), to mamy do czynienia z okolicznościami, które całkowicie dyskwalifikują szefa polskiego banku centralnego. Co więcej, biorąc pod uwagę bardzo często stosowaną przez prokuraturę Zbigniewa Ziobry praktykę uruchamiania całej machiny opresyjnej państwa na podstawie zeznań osób oskarżonych, dają tejże prokuraturze pełne prawo, by postawić bardzo poważne zarzuty także Adamowi Glapińskiemu, co miałoby przecież fatalne skutki dla wiarygodności polskiego systemu bankowego. Z kolei możliwość zdecydowania, czy wątek sprawy zarzucić, czy wręcz go nakręcić kolejnymi przeciekami ze śledztwa, bardzo mocno wzmacnia pozycję ministra sprawiedliwości i gwarantuje mu nietykalność w obozie władzy.

Już wcześniej,  po analizie rozmowy Marka Chrzanowskiego z właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim pojawiały się w mediach sugestie, że szef KNF jest jedynie “posłańcem” pewnej grupy trzymającej władzę, która ofertę wobec Czarneckiego sformułowała. Dziś wiemy już, że śledczym zeznał, że faktycznie nie spotkał się z milionerem z własnej inicjatywy, tylko został do tego spotkania zainspirowany przez swojego mentora. Wobec powyższego, trudno nie połączyć pozostałych wątków, które poznaliśmy już wcześniej i nie dojść do wniosku, że i oferta korupcyjna, zakładająca konkretne zmiany legislacyjne (tworzone przez resort finansów, opracowywane przez sejmową komisję finansów publicznych, a następnie uchwalone przez Sejm i Senat, by finalnie zostać podpisane przez prezydenta) musiała zostać zainspirowana przez prawdziwych mocodawców Chrzanowskiego. A to prowadzi do bardzo bolesnych wniosków i pokazuje totalne zepsucie polityków, pełniących najważniejsze funkcje w naszym kraju. Jak złośliwie zauważyła na Twitterze Hanna Lis, kiedyś w modzie były ośmiorniczki, dziś w karcie jest Ośmiornica Plus.

– Dramat Kaczyńskiego polega na tym, że jest zakładnikiem wszystkiego, co się stało w NBP, KNF i w wielu innych miejscach, o których jeszcze nie wiemy. Prokuratura jest dziś miejscem, gdzie ukrywa się niewygodne fakty dla PiS-u, a nie wyjaśnia ich w interesie państwa polskiegopodsumował dziś informacje ujawnione przez GW poseł PO Sławomir Nitras w programie “Tłit” w Wirtualnej Polsce.

Co ciekawe, do wyjaśnienia sprawy udziału Adama Glapińskiego w formułowaniu oferty korupcyjnej dla Leszka Czarneckiego ma jednak dojść, nawet jeśli przyniesie to wizerunkowe straty, co zapowiedział dziś w programie “Money. To się liczy” Marcin Ociepa, wiceminister przedsiębiorczości i technologii.

 – Być może jest to kwestia czasu, niech o tym decydują śledczy. Nas, jako rząd, interesuje prawda, nawet jeśli będzie boleć – powiedział wiceminister. Kto wie, czy lada moment nie zostanie wezwany na dywanik prezesa PiS przy ul. Nowogrodzkiej za niekonsultowane przyznanie racji opozycji.

Jedno jest pewne. Grunt pod nogami prezesa NBP staje się coraz bardziej grząski.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Fot. flickr/NBP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie