Marta Kaczyńska uwielbia tam wypoczywać. “Mazurski raj” pod okiem prokuratury

Wody Polskie zawiadomiły policję o nielegalnym kanale zakończonym przystanią na terenie posiadłości należącej do spółki Jana Investments. Jej prezesem jest mąż Marty Kaczyńskiej.

Posiadłość, która wywołała tak zdecydowaną reakcję Wód Polskich, mieści się w okolicach Giżycka i leży nad jeziorem Szymon. Określana jest mianem “mazurskiego raju” Marty Kaczyńskiej. Córka Lecha Kaczyńskiego często spędza czas w rezydencji, do której przylatuje helikopterem. Ale czemu się dziwić, skoro posiadłość należy do spółki Jana Investments, którą kieruje jej mąż, Piotr Zieliński.

Pech chciał, że w marcu z Zarządem Zlewni Wód Polskich w Giżycku skontaktowali się rybacy zaniepokojeni stanem brzegu jeziora Szymon przylegającym do posiadłości. Instytucja przyjrzała się wskazanemu przez rybaków miejscu i stwierdziła, że naturalna linia brzegowa jest zniszczona. Co więcej, w jeziorze wykonano kanał o powierzchni 276 m kw., a na działce kanał o powierzchni 4845 m kw. zakończony przystanią.

– Wyżej wymieniony kanał oraz przeprowadzone prace ziemne niszczące część jeziora oraz działki zostały wykonane bez wymaganych prawem pozwoleń, bez naszej wiedzy i zgody – powiedziała “Gazecie Wyborczej” Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzeczniczka prasowa Wód Polskich w Białymstoku.

Wygląda na to, że mogło dojść do samowolki budowlanej. Sprawa jest o tyle bulwersująca, że zarówno samo jezioro, jak i i działki należące do Jana Investment są Obszarem Chronionego Krajobrazu Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. — Na obecną chwilę realizowane są czynności w kierunku zabezpieczenia jak najszerszego materiału dowodowego — powiedziała Iwona Chrościńska, oficer prasowa giżyckiej komendy.

W sprawie prowadzone jest już postępowanie przygotowawcze pod nadzorem Prokuratury Rejonowej. Jesteśmy bardzo ciekawi jaki będzie jej finał…
“Gazecie Wyborczej” nie udało się skontaktować ani z Piotrem Zielińskim, ani z Martą Kaczyńską.

Źródło: Gazeta Wyborcza