Polityka i Społeczeństwo

Marszałek Grodzki nie daruje tym, którzy go znieważyli. Sięga po najgroźniejszą broń

Flickr.com/Senat RP

Tomasz Grodzki pozywa Agnieszkę Popielę i Tomasza Sakiewicza. W sprawie chodzi o wpis Agnieszki Popieli z 12 listopada na Facebooku. Napisała w nim, że musiała w przeszłości wręczyć Tomaszowi Grodzkiemu 500 dol. za operację jej matki. O pozwie, jaki otrzymał od marszałka, poinformował też redaktor naczelny “Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.

Post na Facebooku

Prof. Agnieszka Popiela z Katedry Botaniki i Ochrony Przyrody Uniwersytetu Szczecińskiego napisała 12 listopada na Facebooku:

“Masakra. Pan profesor Grodzki kandydatem na Marszałka Senatu. Jak moja Mama umierała, to trzeba było dać 500 dolarów za operację. Podobno na czasopisma medyczne. Faktury ani rachunku nie dostałam. Nigdy tego nie zapomnę”.

W rozmowie z Onetem prof. Grodzki zaprzeczył tym słowom. Twierdził, że “nie ma o tej sprawie kompletnie żadnego pojęcia”.Szykuję oświadczenie, które utnie te spekulacje, bo nie pozwolę na szarganie swojego dobrego imienia. O całej sprawie dowiedziałem się pobocznie – dodawał.

Radio Szczecin poinformowało z kolei, że prof. Popiela pisała o tej sprawie już ponad trzy lata temu. “Bardzo zdolny lekarz. Operował moją śp. mamę. Ale pamiętam też, że musiałam »dać«. I nigdy tego nie zapomnę” – to treść wpisu pani profesor sprzed paru lat.

Ponoć prof. Grodzki napisał wtedy do prof. Popieli w prywatnej wiadomości:

“Bardzo proszę uważać z takimi opiniami, bo to może skończyć się oskarżaniem o zniesławienie. Jeśli Pani nie odróżnia wpłaty na fundację działającą przy szpitalu, która daje środki na zakupy sprzętu i szkolenia młodych lekarzy, od czego innego, to po prostu mi przykro“.

W listopadzie mec. Jacka Dubois, prawnik marszałka Senatu, poinformował media, że prof. Tomasz Grodzki “stanowczo i jednoznacznie zaprzecza tego rodzaju twierdzeniom i wskazuje, że nigdy od nikogo nie żądał i nie uzależniał wykonania żadnych czynności medycznych, w tym operacji matki Pani Prof. dr hab. Agnieszki Popieli ani innych pacjentów od zapłaty jakiejkolwiek kwoty”.

Jak widać, sprawa ma mieć teraz finał sądzie.

Grodzki pozywa Sakiewicza

To jednak nie koniec pozwów. Takowy dostanie też Tomasz Sakiewicz.

“Pan marszałek Grodzki przysłał mi grubą kopertę … z pozwem. Biorąc pod uwagę obecne sądy grozi mi proces kopertowy” – napisał we wtorek na Twitterze redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.

– Chodzi nie tylko o zniesławiające Tomasza Grodzkiego artykuły o kopertach, ale też szereg wypowiedzi Tomasza Sakiewicza w mediach społecznościowych, pomawiających marszałka Senatu – powiedział mecenas Jacek Dubois.

Kontratak

Marszałek Grodzki słusznie przechodzi do kontrataku. W ostatnich miesiącach spotkało go wiele gorzkich oskarżeń, ale które nie zostały podparte dowodami. Stąd jego pozwy są tu jak najbardziej na miejscu.

Źródło: Onet

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_itd=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie