Marianna Schreiber wraca, ale nie na wyzywających zdjęciach. Żona Łukasza Schreibera protestowała przeciwko ministrowi edukacji. To kolejny kłopot dla męża.
Żona prominentnego polityka Prawa i Sprawiedliwości szturmem wdarła się na czołówki portali. Marianna Schreiber nie ukrywała, że jej występ w “Top Model” może być problemem politycznym dla Łukasza Schreibera, bo kłóci się to z całą prezentowaną przez Prawo i Sprawiedliwość linią ideologiczną. W wywiadzie dla Radia Zet została zapytana, czy zagłosowałaby na Prawo i Sprawiedliwość.
– To jest bardzo trudne pytanie. Gdy ma się takie rozdarte serce, ciężko jest wybrać, czasem wybiera się mniejsze zło. Uważam, że obowiązkiem każdego obywatela jest oddanie głosu w wyborach, bo później te osoby, partie tworzą coś dla nas. Powinniśmy głosować, idąc za głosem serca. Naprawdę ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie – powiedziała żona Łukasza Schreibera.
Marianna Schreiber wraca, ale nie na wyzywających zdjęciach. Żona ważnego polityka obozu władzy pojawiła się na proteście nauczycieli pod budynkiem w którym urzęduje Przemysław Czarnek.
– Jako osoba, która jest z wykształcenia pedagogiem, nauczycielem i pracowała parę lat w Szkole – czułam się w obowiązku wziąć udział w dzisiejszej pikiecie Związku Nauczycielstwa Polskiego. Poznałam ludzi, którzy przyszli tam nie po to by zaciskać pasa ale po to by zacisnąć pięść do walki o lepsze płace – napisała na Instagramie.
View this post on Instagram
Wśród jakich haseł obracała się na proteście Marianna Schreiber? Manifestanci mieli ze sobą transparenty na których napisali: “Edukacja nie indoktrynacja”, “Czarnek nie będzie nam pluł w twarz” czy “Czarnek! Przegieliście!”. Demonstranci ponadto skandowali “Stop degradacji naszej edukacji”. Te hasła na pewno nie przypadły do gustu szefowi resortu edukacji i zapewne Łukaszowi Schreiberowi. Ciekawe, czy Marianna Schreiber zdała mężowi relację z pikiety?
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU