Marian Banaś był gościem TVN24. W czasie wywiadu opowiedział o swoim majątku. Dowiedzieliśmy się, że ten jest potężny.
Banaś i jego majątek
Wiemy, że szef NIK-u posiada kilka nieruchomości. To dom w Chowie, dom w Piekielniku, dwa mieszkania w Krakowie, mieszkanie w Warszawie i działka na Podhalu.
Wcześniej Banaś był też właścicielem dwóch działek w małopolskich Myślenicach. Sprzedał je w 2016 roku. Posiadał też dom w Szczepanowie, który sprzedał w 2007 r. Do tego dochodziły udziały w kamienicy w Krakowie na Podgórzu. Był też właścicielem kamienicy, o której materiał przygotował “Superwizjer”.
Jak na to zarobił?
Jak zarobił na tyle nieruchomości? Banaś uważa, że kupił to wszystko za pieniądze, które przywiózł ze Stanów Zjednoczonych, oraz które zarobił sprzedając inne nieruchomości uzyskane m.in. z testamentu przyjaciela. – To, co ja wydaję, ma pełne pokrycie w tym, co posiadam – zapewnił.
– Był dla mnie, jak syn, a ja dla niego jak ojciec – powiedział o Henryku Stachowskim, byłym żołnierzu AK. To on był właścicielem sporego majątku, który przekazał w testamencie w 1998 r. Banasiowi. Do tego doszły pieniądze na kontach bankowych.
Początek problemów
Problemy Banasia zaczęły się od wspomnianego reportażu w “Superwizjerze”. Dziennikarze odkryli, że w kamienicy szefa NIK-u prowadzony był hotel na godziny.
Banaś twierdzi, że nie znał najemców słynnej kamienicy na Podgórzu, którzy mieli kryminalną przeszłość, i prowadzili wspomniany hotel.
– Ja takich informacji nie miałem w ogóle i powinienem takie informacje dostać od służb – broni się szef NIK.
Źródło: TVN24
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
