Polityka i Społeczeństwo

Mały haczyk w jednej z obietnic Kaczyńskiego. 9 milionów Polaków może przestać się już łudzić

PiS wstrzymuje strategiczną decyzję prezesa. Jarosław Kaczyński stracił kontrolę nad partią?
fot. Shutterstock/Michael Wende

Miliony obywateli, którzy liczyli zapewne na dosłowną realizację głośnej “piątki Kaczyńskiego” mogą poczuć się rozczarowani. Okazuje się, że użyte podczas konwencji partii rządzącej hasła wcale nie są tym, czym mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Tak się stało w przypadku promowanej 13-stej emerytury. 1100 zł dla każdego było przekazem, który przewalił się przez wszystkie media, ale który już po ujawnieniu przez rząd konkretów stał się medialną fikcją. Nie będzie bowiem tak jak w 500+, gdzie zgodnie z hasłem jest to 500 zł żywej gotówki, ponieważ od prezentu partii rządzącej trzeba będzie zapłacić tym razem podatek. Realnie zatem emeryci i renciści nie otrzymają wcale 1100 zł, ale o 211,75 zł mniej – 888,25 zł. Tym samym wielu spośród 7 mln emerytów i 2,6 mln rencistów na początku maja wraz z przyjściem 13-stki będzie zaskoczonych.

Teoretycznie prezes PiS nie skłamał. Na konwencji obiecano dla każdego dodatkową minimalną emeryturę, która od marca wynosi właśnie 1100 zł brutto. Jednak przekaz całego wydarzenia tworzył w niezorientowanych w statystykach ZUS wyborcach wrażenie, że do ręki dostaną całą okrągłą sumę. Takie posuniecie to dla rządzących bez wątpienia korzyść, ponieważ budżet wyraźnie zaoszczędzi na kosztach realizacji obietnicy, a koniec końców efekt społeczny ma być ten sam. PiS nie liczy bowiem dłużej na efekt “kryształowej czystości”, ale na bardzo prymitywne poczucie, że “może PiS też kradnie, ale przynajmniej coś nam dał”. W tym ostatnim zaś nie ma już znaczenia, że jest o te 200 zł mniej, skoro w przeciwieństwie “do słynnych 8 lat” wyborcy otrzymują od państwa w końcu jakieś wsparcie. Proste schematy myślenia potrafią być politycznie zabójczo skuteczne, co pokazał argument na 500+, kiedy to jedno hasło stało się tarczą partii rządzącej na wszelkie oskarżenia o bogacenie się kosztem majątku publicznego

Co ciekawe, rządzący zadbali o to, aby wyborcy docenili “ich” prezent i każdy z nich miał w pamięci, na co dzięki władzy mógł sobie pozwolić. 13-stą emeryturę wyjęto bowiem spod podlegania egzekucji komorniczej. Jeśli ten element “piątki Kaczyńskiego” byłby elementem systemowym, a nie wyborczym prezentem, to nie byłoby żadnego uzasadnienia dla takiego rozwiązania. Jednak w tym przypadku okoliczności są jasne, jednym ruchem obóz władzy wyciągnął rękę do nie tak małej grupy osób w trudnym położeniu i w na tyle dużej życiowej desperacji, że nie zapomną o tym, kto wyciągnął do nich dłoń niezależnie już od tego, jak bardzo na pokaz działanie to było.

fot. Shutterstock/Michael Wende

Źródło: rp.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie