PiS miało ambitny plan. Wprowadzając tzw. podatek od małpek chciało sprawić, że Polacy zaczną mniej pić alkoholu. Zwłaszcza w pracy i w godzinach porannych. Problem w tym, że koneserzy napojów wyskokowych przerzucili się chyba na piwo i… półlitrowe opakowania wódki.
Podatek od małpek nie odstrasza od picia
Przypomnijmy, że od 1 stycznia obowiązuje opłata cukrowa oraz tzw. podatek od małpek. To ostatnie to nowa danina, która jest nakładana na alkohole wysokoprocentowe w opakowaniach poniżej 300 ml. Sprzedawcy muszą płacić 1 zł za wódkę w małpce 100-mililitrowej, 2 zł za 200 ml i 0,88 zł za wino w butelce 250 ml. Ponoć założenia były chwalebne. Rząd chciał sprawić, by Polacy zaczęli mniej pić wspomnianych trunków, zwłaszcza w pracy, bowiem te produkty najlepiej sprzedawały się rano.
Jak twierdzi branża spirytusowa, Polacy faktycznie zaczęli rezygnować z małpek. Teraz kupują butelki o pojemności… pół litra.
Po co ci małpka, jak możesz mieć pól litra?!
– Wpływ tego podatku zmniejsza rotację produktów w małych formatach. Zauważyliśmy zwiększenie zainteresowani klientów wódką z segmentu ekonomicznego w opakowaniach 500 ml, co jest i było oczywiste od początku. Jeżeli mamy wybór – kupić 200ml za 16 PLN czy 500ml za 20PLN – to odpowiedź jest oczywista, niestety nie było to oczywiste dla Ministra Zdrowia – powiedział serwisowi portalspozywczy.pl Marek Sypek, dyrektor zarządzający Stock Polska.
Podobnie na sprawę patrzy firma spirytusowa CEDC. Stwierdza, że w wyniku zmiany cen małpek doszło to zmiany trendu. W przypadku opakowań do 100 ml sprzedaż spadła do aż 30 proc. dla czystej wódki i 20 proc. dla smakowej. Wzrosła jednak sprzedaż opakowań półlitrowych.
Do tego dochodzi też zainteresowanie piwem.
– Jedynym beneficjentem tej ustawy jest branża piwna – dodał w rozmowie z portalspozywczy.pl Marek Sypek.
Pytanie brzmi, czy rząd faktycznie chciał zmienić niechlubne przyzwyczajenia Polaków, czy po prostu wprowadzić nowy podatek, używając do tego chwalebnej argumentacji. Nie znamy odpowiedzi, ale wątpliwe, by politycy nie zdawali sobie sprawy z efektów nowej daniny.
Źródło: portalspozywczy.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
