Polityka i Społeczeństwo Wojna

Macron i Scholz na własne oczy zobaczyli skutki rosyjskiego bestialstwa. Czy ta wizyta wpłynie na dalsze losy wojny?

Ukraińcy liczą, że gdy Macron i Scholz zobaczą na własne oczy efekt rosyjskiego bestialstwa, zmienią swoją naiwną postawę wobec Kremla. Mają nadzieję, że Niemcy wyślą realną wojskową pomoc. Kolejnym ważnym celem jest omówienie nadania Ukrainie statusu państwa-kandydata do UE. Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk stwierdziła, że nie oczekuje od polityków “światłych obwieszczeń”, ale samą wizytę nazwała “historycznym spotkaniem”.

Nie jestem pewna, czy po spotkaniu będą światłe obwieszczenia, ale niezależnie od tego, jak ono się skończy, będzie to historyczne spotkanie, które może doprowadzić albo do silniejszej Europy, albo do silniejszej Ukrainy – powiedziała Wereszczuk. Mer Kijowa Witalij Kliczko był zadowolony z wizyty europejskich liderów. Podkreślił, że to mocny wyraz wsparcia w momencie, gdy Kijów wciąż jest zagrożony rosyjskimi atakami. I faktycznie – gdy przywódcy przybyli do miasta, rozległ się alarm ostrzegający przed atakiem z powietrza.

W Kijowie do trzech przywódców dołączył prezydent Rumunii Klaus Iohannis. Politycy udali się do Irpienia, gdzie Draghi zapewnił, że świat “staje po stronie” Ukrainy.

Olaf Scholz mówił z kolei o “bezsensownej przemocy” i “brutalności rosyjskiej wojny”.

To dużo mówi o brutalności rosyjskiej agresji, której celem jest po prostu zniszczenie i podbój – mówił, wskazując na zniszczenia w Irpieniu. – To straszna wojna. Rosja prowadzi ją z ogromną brutalnością, nie zwracając uwagi na ludzkie życie. To musi się wreszcie skończyć – dodał. Emmanuel Macron, stwierdził zaś, że dostrzegł oznaki “zbrodni wojennych”. Prezydent Francji potępił “masakry” dokonywane przez siły rosyjskie. Zapewnił też, że Europa pomoże odbudować Ukrainę.

Po powrocie z Irpienia wczesnym popołudniem, rozpoczęło się spotkanie przywódców z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim.

Czytaj również:

Źródło:


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie