Może odbić piłeczkę za pomocą Adama Bielana, który buduje nową partię, do której mogą dołączyć ludzie z Porozumienia.
– Mamy przygotowania na zaawansowanym etapie i prawdopodobnie 20 czerwca zorganizujemy kongres – powiedział w rozmowie z „Wprost” polityk z otoczenia Bielana.
Ponoć już na starcie nowa partia ma mieć posłów. Skąd? Ugrupowanie Gowina wydaje się najbardziej realnym źródłem.
– Posłowie Porozumienia sami się do nas zgłaszają. Przychodzą, bo wiedzą już, że przy swoim liderze nie mają żadnej politycznej przyszłości i morale wewnątrz partii jest fatalne. U nas jest inaczej. Mamy zagwarantowaną długotrwałą współpracę z PiS, obejmującą wybory samorządowe i parlamentarne. Niezależnie od tego, kiedy się odbędą – twierdzi informator “Wprost”.
Jaki zaś los czeka Gowina? Jeśli jego partię uda się “rozebrać”, straci swoją polityczną siłę. Tym samym pozostanie mu dołączenie do KO czy Koalicji Polskiej, ale na nierównych zasadach.
Źródło: Wprost
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU