Partie organizują wyjazdowe posiedzenia klubów i nie ma w tym nic dziwnego. Problem zaczyna się robić, gdy dochodzi do konfliktu interesów i z tym mamy do czynienia w przypadku Lewicy – pisze Gazeta Wyborcza.
W czerwcu politycy SLD spotkali się w hotelu Mościcki w Spale. – (…) hotel należy do spółki, w której zarządzie jest żona przewodniczącego SLD – informuje Gazeta Wyborcza. Hotel odmówił gazecie udzielenia informacji na temat liczby posiedzeń partyjno-parlamentarnych jakie się odbyły w Spale. Anna Maria Żukowska, rzeczniczka SLD, nie znalazła czasu, by odpowiedzieć na pytania.
– „Hotel Czarzastego” – tak o Mościcki Resort & Spa mieszczącym się na terenie Spalskiego Parku Krajobrazowego mówi się w SLD – pisze Wyborcza. Hotel posiada 56 luksusowych pokoi, a do dyspozycji gości jest sauna, jacuzzi czy sala fitness. Jego wartość wynosi 15,5 mln zł. – Hotelem zarządza PDK SA – jest spółką zależną MUZA SA. Obie są powiązane z Czarzastymi. Odkąd w 2019 roku Włodzimierz Czarzasty został posłem, w PDK SA zastąpiła go w zarządzie żona – czytamy.
Gazeta zapytała w biurze prasowym SLD, czy organizowanie spotkań w hotelu należącym do spółki, w której zarządzie jest żona Włodzimierza Czarzastego, jest właściwe? Zapytano także, czy to nie wygląda tak, że partyjne pieniądze trafiają do kieszeni lidera SLD? Odpowiedź nie nadeszła.
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU