Leszek Miller był gościem wieczornych “Faktów po faktach” w TVN24, w których odniósł się do ostatniego przemówienia Jarosława Kaczyńskiego – “Obserwując jego ostatnie wystąpienie, odniosłem wrażenie, że jest intelektualnie znużony i bardzo zdesperowany”. Jak ocenił były przewodniczący SLD, Kaczyński wprawdzie nie powiedział tego wprost, ale do jego kolegów popłynął czytelny komunikat, że PiS może przegrać wybory – “(…) Prezes jakby zaczyna oswajać swoich towarzyszy walki i pracy, że coś takiego może mieć miejsce” – dodał.
Według Millera obserwujemy utratę dynamiki, prezentowaną przez Prawo i Sprawiedliwość, a w samym wystąpieniu prezesa było więcej defensywy niż ofensywy. Do tego jest coraz więcej afer, które zdesperowani politycy PiS-u próbują zamieść pod dywan. W ocenie byłego premiera “projekt Morawiecki” okazał się porażką – “(…) Definitywnie chyba już jest tam świadomość, że nie udała się misja premiera Morawieckiego” – powiedział Leszek Miller. Zamiana Beaty Szydło na Mateusza Morawieckiego miała na celu pozyskanie elektoratu centrowego oraz pogodzenie się z Unią Europejską – “Nic takiego się nie stało, odwrotnie. Centrum jest jeszcze bardziej przestraszone, a Unia Europejska jest jeszcze bardziej nasrożona niż była” – ocenił były premier.
Gość programu zwrócił uwagę, że “nikt nie wierzy” w piątkowe słowa Jarosława Kaczyńskiego, który zapewniał, że PiS jest prounijny, prodemokratyczny, prokonstytucyjny, a afera KNF jest tak naprawdę aferą SKOK Wołomin i zatrzymanych urzędników. “(…) Jak obserwowałem twarze znanych polityków PiS, zgromadzonych w tej sali, tam nie było żadnego entuzjazmu, ożywienia, przejęcia tym co słyszą. Sądzę, że słuchając swojego szefa, myśleli: kto w to uwierzy, skoro nawet my w to nie wierzymy” – powiedział Miller.
Zapytany o ostatnie zawirowania w opozycji i przejście siedmiorga posłów Nowoczesnej do klubu Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska ocenił, że “(…) Obarczanie winą Grzegorza Schetyny, że nie zatrzasnął drzwi i nie stanął przed drzwiami i nie odganiał batem każdego, kto chciał przejść z Nowoczesnej do Platformy Obywatelskiej, jest niefunkcjonalne i śmieszne”. Podkreślił, że przejście tych posłów nie wynika z jakiejś sytuacji w Platformie, tylko z sytuacji wewnętrznej w Nowoczesnej.
Źródło: TVN 24
Fot. Shutterstock/Tomasz Bidermann
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU