Dzisiejszy Newsweek publikuje wywiad z onkologiem prof. Cezarym Szczylikiem, ordynatorem Oddziału Onkologii Europejskiego Centrum Zdrowia w Otwocku, o walce z rakiem w czasach epidemii. Profesor jest autorem przełomowej publikacji, która w 1990 roku ukazała się w “Science”, wykazującej, że istnieje możliwość hamowania wzrostu białaczki, gdy wyłączy się część genów odpowiedzialnych za postęp choroby.
Zapytany, którzy pacjenci onkologiczni mają dzisiaj najciężej mówi, że ci, którzy mają podejrzenie choroby nowotworowej i muszą przejść cały cykl badań – (…)Ani NFZ, ani Ministerstwo Zdrowia nie przygotowały klarownych informacji, jaką ścieżkę diagnostyczną powinien przejść pacjent z podejrzeniem choroby nowotworowej i gdzie ma szukać pomocy(…) – gorzko tłumaczy.
Według profesora po epidemii koronawirusa, przyjdzie kolejna epidemia, ale chorych na nowotwory – (…)Pandemia tak naprawdę pokazuje, że król jest nagi. Dopiero teraz widać braki i niedoskonałości systemu opieki zdrowotnej w Polsce – mówi. Prof. Cezary Szczylik uważa także, że natychmiast powinny zacząć pracować zespoły przygotowujące poszczególne obszary służby zdrowia do sytuacji po pandemii – Tego nie można zacząć robić dopiero wtedy, gdy pandemia wygaśnie – podkreśla.
Na pytanie, co dziś budzi jego największy niepokój mówi, że jedna z decyzji ministra zdrowia – Frustruje mnie decyzja ministra zdrowia z 5 marca, żeby otworzyć kliniki za żółtymi firankami, gdzie VIP-y będą leczeni poza kolejką. Mają powstać placówki medyczne, do których przychodzić będą tylko VIP-y, a do tych miejsc mają być delegowane osoby z już i tak szczupłych zespołów lekarskich i pielęgniarskich.(…)Pojawienie się takich rozwiązań w czasie pandemii uważam za skandaliczne – nie kryje oburzenia.
Źródło – Newsweek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU