Kurski się nie przesłyszał! Z ust Macierewicza popłynęły gorzkie słowa pod adresem TVP. Na co wkurzył się smoleński detektyw?

– Jest niezrozumiałe, dlaczego telewizja publiczna, Telewizja Polska lekceważy olbrzymie, niesłychanie ważne wydarzenia o historii patriotycznej Polski – powiedział były minister obrony Antoni Macierewicz. Skrytykował do tego „ciszę dotyczącą sprawy zbrodni smoleńskiej”.

Macierewicz krytykuje TVP

Macierewicz co tydzień wypowiada się w Radiu Maryja i TV Trwam. Teraz nawiązał do wyroku Sądu Najwyższego w USA, który przed tygodniem uchylił wyrok w sprawie Roe v. Wade z 1973 roku, znosząc tym samym federalne prawo do przerywania ciąży. Do tego poruszył temat szczytu NATO w Madrycie. Co jednak jeszcze ciekawsze, krytykował telewizję Jacka Kurskiego.

– Chcę zwrócić uwagę na coś, co mnie niestety bardzo, bardzo zdziwiło. Jest niezrozumiałe, dlaczego telewizja publiczna, Telewizja Polska lekceważy olbrzymie, niesłychanie ważne wydarzenia o historii patriotycznej Polski. Myślę o rocznicy czerwca 1976 roku, rocznicy niesłychanie ważnej, bo przecież było to niesłychanie ważne powstanie polskich robotników, powstanie, które doprowadziło do utworzenia Solidarności, do ostatecznie odzyskania niepodległości, nie lekceważąc oczywiście powstań ani gdańskich, szczecińskich z 1970 roku, ani z 1956 roku poznańskich, ani oczywiście walki Żołnierzy Niezłomnych. Ale przełomem istotnym był czerwiec 1976 roku. Dlaczego te rocznice, które były zrealizowane, które były przez działaczy i społeczeństwa zarówno Radomia, jak i Ursusa, w tym roku bardzo, bardzo intensywnie zrealizowane, nie uzyskały informacji medialnej. Trudno zrozumieć – żalił się Macierewicz.