Polityka i Społeczeństwo

Kurski nie potrafi uszanować nawet pamięci Pawła Adamowicza. Szokujące słowa prezesa TVP przed sądem

Kurski i Gliński
Flickr.com/Ministerstwo Kultury

– Szkoda, że zabójca Pawła Adamowicza nie oglądał TVP info, bo być może Paweł Adamowicz nadal by żył – powiedział przed sądem Jacek Kurski. Prezes TVP zeznawał w sprawie, którą TVP wytoczyła Wojciechowi Sadurskiemu.

We wtorek w Warszawie odbyła się rozprawa dotycząca internetowego wpisu profesora Wojciecha Sadurskiego po śmierci Pawła Adamowicza w 2019 roku. Prezydent Gdańska został zamordowany 14 stycznia podczas finału WOŚP. Sadurski zamieścił wtedy wpis na Twitterze, w którym skomentował to tragiczne wydarzenie.

– Po tym, jak zaszczuty przez rządowe media polityk został zamordowany, żaden demokrata, żaden polityk opozycyjny, nie powinien przekroczyć progu Gebelsowskich mediów. Niech się kiszą we własnym sosie: nieudaczników, arywistów i tow Marka Króla, jak bojkot TV przez artystów po 1981 – napisał prof. Sadurski.

Niedługo później Telewizja Publiczna pozwała profesora w trybie karnym o zniesławienie. I choć w marcu 2019 roku sąd rejonowy umorzył postępowanie, to TVP nie miała zamiaru odpuszczać. I złożyła zażalenie.

Teraz przed sądem zeznawał Jacek Kurski, a na Twitterze relacjonował to mecenas Michał Wawrykiewicz, pełnomocnik prof. Sadurskiego. – Szkoda, że zabójca Pawła Adamowicza nie oglądał TVP info, bo być może Paweł Adamowicz nadal by żył – powiedział prezes TVP, a w komentarzach pod wpisem zawrzało.

Czy to nie TVP mówiła o Adamowiczu prawie 1800 razy w 2018 roku? Średnio prawie 5 razy dziennie – wyliczył portal OKO.press. Ich wydźwięk był jednoznaczny…

Źródło: TOK.FM

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie