Nie jest tajemnicą, że Jacek Kurski nie pała wielką sympatią do Mateusza Morawieckiego. Czyżby prezes TVP chciał wykorzystać rządową telewizję do wylansowania nowego premiera?
Machina Kurskiego
Jacek Kurski dysponuje potężnym narzędziem – telewizją odbieraną przez miliony Polaków. Co prawda wizerunek publicznego nadawcy został za rządów PiS tak skompromitowany, że TVP oglądają już tylko wyborcy partii rządzącej, ale to wystarczy. Codzienna propaganda pozwala utrzymać stały poziom poparcia.
To właśnie Kurski decyduje, co wyborcy usłyszą z odbiorników. TVP może wziąć kogoś na celownik i brutalnie atakować – tak obrzydzano podczas kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego, a teraz Donalda Tuska. Może też szerzyć pochwały i ocieplać wizerunek – wszyscy pamiętamy materiały o Andrzeju Dudzie, których nie powstydziłaby się telewizja z Korei Północnej.
TVP lansuje nowego premiera?
Jednak Kurski próbuje też wykorzystać machinę TVP, by rzeźbić polityczną rzeczywistość także w PiS. W „Wiadomościach” wiele razy krytykowano nielubianego przez prezesa rządowych mediów Mateusza Morawieckiego. Kurski większą sympatią pała do Mariusza Błaszczaka.
– W TVP Info ciągle jest Błaszczak. Kurski go lansuje – mówi w rozmowie z portalem Gazeta.pl jeden z polityków PiS.
– Błaszczak to straszak na Morawieckiego. Co jakiś czas wraca pomysł, by zrobić z niego premiera – mówi inny informator portalu. O takiej zmianie marzy przede wszystkim Solidarna Polska, czyli była partia Kurskiego. Konflikt Zbigniewa Ziobry z Morawieckim nie jest żadną tajemnicą.
Jednak frakcja krytyków Morawieckiego musi uzbroić się w cierpliwość, bo obecnemu premierowi wciąż ufa prezes Jarosław Kaczyński. W tajnym głosowaniu na wiceprezesów największą liczne głosów w Radzie Politycznej PiS miał zdobyć właśnie Morawiecki. Czyżby politycy partii rządzącej nie oglądali TVP, albo nie wierzyli w jej przekaz? Najwyraźniej Kurski musi się jeszcze bardziej postarać…
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU