Wiesław Gołas, mimo swoich blisko 91 lat, wciąż czeka na swoje szczepienie. – Jesteśmy zapisani dopiero na 24 marca – wyznaje żona słynnego aktora.
Rejestracja na szczepienia dla najstarszych Polaków – powyżej 80 roku życia – ruszyła 15 stycznia. Dziesięć dni później wystartował sam proces szczepień. Niestety, procedura pozostawia sporo do życzenia. Wielu najstarszych seniorów do tej pory nie zostało zaszczepionych, choć udało się to osobom młodszym od nich. Na swoją dawkę wciąż czeka kultowy aktor Wiesław Gołas, który w październiku skończy 91 lat.
– Jeszcze nie udało nam się zaszczepić, ale jesteśmy zapisani dopiero na 24 marca – wyznaje żona aktora, Maria Krawczyk-Gołas w rozmowie z „Faktem”. Rok temu Gołas przeszedł udar. Tydzień spędził w szpitalu na intensywnej terapii, teraz dochodzi do siebie w domu. Pani Maria zapewnia, że mąż czuje się dobrze.
Dość długo na swoją szczepionkę czekał też inny wybitny aktor, Franciszek Pieczka. 93-letni artysta musiał wykazać się sporą cierpliwością, choć wiek uprawniał go do przyjęcia szczepionki w pierwszej kolejności.
– Przełożyli mi szczepienie dopiero na 8 marca. Koledzy już się poszczepili, a ja jeszcze czekam. Nie wiem od czego to zależy – mówił na początku marca Pieczka „Super Expressowi”. Musiał czekać jeszcze dłużej – do 10 marca – ale ostatecznie udało mu się przyjąć pierwszą dawkę preparatu.
– Wszystko dobrze po tym szczepieniu. Mam nadzieję, że tak będzie, bo „człowiek strzela, a pan Bóg kule nosi” – skomentował legendarny aktor.
Źródło: Fakt
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
