Paweł Kukiz na widok kamery TVN24 przerwał wywiad z dziennikarzami. – Ja mam jedną godność, jeden honor – powiedział poseł. I odszedł.
Tematem numer jeden we wszystkich nierządowych mediach jest sprawa inwigilacji Pegasusem. Mówi się nawet o kilkuset osobach – co przyznał nawet Marek Suski. We wtorek okazało się, że podsłuchiwani byli lider AgroUnii Michał Kołodziejczak oraz pisarz Tomasz Szwejgiert, współautor książki o szefie MSWiA Mariuszu Kamińskim.
We wtorek dziennikarze z różnych redakcji o aferę podsłuchową i ewentualne powstanie komisji śledczej zapytali Pawła Kukiza. Polityk chwilę zwlekał z odpowiedzią, rozglądał się na prawo i lewo, aż jego oczom ukazała się ekipa TVN24. – Widzi pani, już idą, dziękuję bardzo – powiedział Kukiz do dziennikarki “Gazety Wyborczej”. I dodał, że porozmawia z przedstawicielami mediów, jeżeli z ich grona zostanie wyłączona ekipa TVN24.
– Dopóki widzowie TVN24 nie zostaną przeproszeni przez stację TVN24 za wszystkie kłamstwa, skierowane na mnie ataki, sugestie, że coś wziąłem, że się sprzedałem, że przyszedłem tutaj, dlatego że jestem koniunkturalistą, nie będę rozmawiać – wyjaśniał poseł. – Przykro mi. Ja mam jedną godność, jeden honor – powiedział. – Chodźmy tutaj czy gdziekolwiek. TVN-u niech nie będzie i możemy rozmawiać – dodał. I odszedł.
Jak poseł @pkukiz próbuje rozgrywać sejmowymi reporterami #wolnemedia
Wideo Justyny Dobrosz-Oracz @gazeta_wyborcza pic.twitter.com/SQa0x76cSw— Wideo Wyborcza.pl (@WideoWyborcza) January 25, 2022
Kukiz poczuł się dotknięty krytyką, która spadła na niego po głosowaniu nad “Lex Czarnek”. – Wy, dziennikarze, takimi doniesieniami, potraficie takie zrobić krzywdy ludziom, w tym mnie. To od was, od środowisk opozycyjnych i od dziennikarzy, rozpoczął się ten hejt – mówił w Wirtualnej Polsce.
Poseł ma to szczęście, że poza TVN24 może swobodnie występować i innych mediach. TVP Info przyjmie go z otwartymi ramionami.
Czytaj również:
-
To bolid Formuły 1? Nie, limuzyna Czarnka! Auto z ministrem pędziło jak szalone, mocno przekraczając dozwoloną prędkość
-
Niespodzianka! Rząd PiS zmienił nagle zdanie w ważnej sprawie. Ta decyzja wywoła olbrzymie kontrowersje
-
“Wiadomości” przebijają kolejną granicę żenady. Tym razem zajrzały Donaldowi Tuskowi do kieszeni
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
