Polityka i Społeczeństwo

Kukiz masakruje Morawieckiego. Znany muzyk ujawnia kulisy rozpadu własnej formacji

O Pawle Kukizie można powiedzieć wiele rzeczy, ale nie to, że polityk lubi trzymać język za zębami. Niedawny wybryk znanego muzyka na Twitterze spowodował, że Kukiz po raz kolejny znalazł się w centrum uwagi. Poszło o mocno nieparlamentarne wpisy, w których Kukiz obrażał swoich dawnych kolegów z formacji, o czym pisaliśmy już na naszych łamach.

Możliwe, że muzyk nie wytrzymał presji związanej z rozpadem jego obozu politycznego. Ostatnio głośno jest o potencjalnym końcu ruchu Kukiz’15 i zastąpieniu go szyldem Bezpartyjnych Samorządowców w celu wykreowania nowego gracza na zbliżające się wielkimi krokami wybory parlamentarne.

Nie jest tajemnicą, że muzyk od dłuższego czasu ma za złe Kornelowi Morawieckiemu, że to on rozpoczął wielką wędrówkę ludów, polegającą na opuszczaniu klubu Kukiz’15 i zakładaniu własnych kół poselskich lub dołączaniu do klubu PiS.

Dziś, w mocnym wpisie na Facebooku, Kukiz uchylił rąbka tajemnicy co do destrukcyjnych zachowań Morawieckiego seniora.

Kiedy w 2015 roku wpisałem Kornela Morawieckiego na listę wyborczą do Sejmu, wszystkie chyba media rozpływały się nad tą…

Opublikowany przez Paweł Kukiz Czwartek, 15 listopada 2018

We wpisie lidera formacji pojawiają się takie smaczki jak naciski ze strony Kornela Morawieckiego przy okazji układania list do Sejmu w 2015 roku. Kukiz pisze o tym, kiedy po raz pierwszy zaczął mieć podejrzenia, że ojciec przyszłego premiera nie gra czysto:

Pierwszy sygnał, że „człowiek-kryształ” może nie do końca być „kryształem” dostałem na dzień czy dwa przed koniecznością oddania list wyborczych do rejestracji – nagle do mnie do domu przyjechał Kornel z dużą grupą nieznanych mi ludzi (przedstawił ich jako członków Solidarności Walczącej) i naciskał, by potajemnie wymienić SZESNAŚCIE jedynek, zastępując już wpisanych kandydatów członkami jego SW… Nie zgodziłem się, a na mój argument że to niesprawiedliwe, by tak nagle, bez wiedzy kandydatów zabierać im miejsca odpowiedział, że „interes Polski jest priorytetem a proponowane przez niego 16 ‘jedynek’ dają gwarancję realizacji tegoż interesu swoją nieskazitelną przeszłością i prawą, patriotyczną postawą”. Mimo ogromnych, kilkugodzinnych nalegań nie uległem i pozostawiłem listy w dawnym kształcie. I Bogu dzięki, bo gdybym postąpił inaczej to dawno nie miałbym już Klubu”.

Dalej jest równie ciekawie. Kukiz ujawnia kulisy odejścia Morawieckiego z formacji muzyka, a następnie dywersyjne działania marszałka seniora:

Pierwszy odszedł właśnie Kornel. Na znak solidarności ze Zwiercan, która została z K’15 wyrzucona, bo łamiąc prawo zagłosowała na „cztery ręce”. Chwilę potem dołączył do nich Zyska – członek SW.

Wówczas Kornel zaczął knuć, proponując potajemnie innym posłom K’15 przejście do jego koła parlamentarnego. Początkowo niewiele zdziałał ale kiedy jego syn Mateusz został premierem w jakiś nieznany mi sposób ( 😉 ) zachęcił jeszcze trzech posłów K’15 – Chruszcza, Andruszkiewicza i Porwicha, by przystąpili do niego i pomogli we współtworzeniu nowej partii, która miałaby na celu przede wszystkim budowę zaplecza politycznego dla młodego Morawieckiego. Nie wiem, co im Kornel obiecał ale natychmiast ci trzej panowie zdradzili Ideę JOW, ideę niepodnoszenia podatków (głosują obecnie z PiS-em za ich podnoszeniem) i ideę państwa obywatelskiego. Wszystkie te Idee, którym wierność przysięgali dostając w zamian „jedynki” na liście K’15. Znaczki Ruchu Narodowego pozamieniali na WiS i poukładali się z Systemem. Za jakie od Systemu nagrody – nie wnikam  odszedł właśnie Kornel. Na znak solidarności ze Zwiercan, która została z K’15 wyrzucona, bo łamiąc prawo zagłosowała na „cztery ręce”. Chwilę potem dołączył do nich Zyska – członek SW.

Wówczas Kornel zaczął knuć, proponując potajemnie innym posłom K’15 przejście do jego koła parlamentarnego. Początkowo niewiele zdziałał ale kiedy jego syn Mateusz został premierem w jakiś nieznany mi sposób ( 😉 ) zachęcił jeszcze trzech posłów K’15 – Chruszcza, Andruszkiewicza i Porwicha, by przystąpili do niego i pomogli we współtworzeniu nowej partii, która miałaby na celu przede wszystkim budowę zaplecza politycznego dla młodego Morawieckiego. Nie wiem, co im Kornel obiecał ale natychmiast ci trzej panowie zdradzili Ideę JOW, ideę niepodnoszenia podatków (głosują obecnie z PiS-em za ich podnoszeniem) i ideę państwa obywatelskiego. Wszystkie te Idee, którym wierność przysięgali dostając w zamian „jedynki” na liście K’15. Znaczki Ruchu Narodowego pozamieniali na WiS i poukładali się z Systemem. Za jakie od Systemu nagrody – nie wnikam”.

Jak widać na załączonym obrazku, między Kukizem a Morawieckim seniorem nie ma miłości. Jeżeli to co pisze muzyk jest jednak prawdą, to trudno mu się dziwić, że czuje się przez Kornela oszukany. Po raz kolejny okazuje się, że tak deklarowane przez kluczowego polityka wartości to tylko puste hasła…

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie