Polityka i Społeczeństwo

Ktoś miał wątpliwości? Kryzys na białoruskiej granicy to efekt zaplanowanych działań Łukaszenki. Dziennikarz ujawnia kulisy

Białoruski dziennikarz ujawnia kulisy operacji “Śluza”, która polega na przewożeniu imigrantów na granicę Unii Europejskiej.

Tadeusz Giczan, białoruski dziennikarz z opozycyjnego kanału Nexta, ujawnia kulisy operacji “Śluza” prowadzonej przez służby Aleksandra Łukaszenki. Jak pisze Tadeusz Giczan, Białoruś już 10 lat temu opracowała realizowaną obecnie akcję sprowadzania migrantów na granice z państwami Unii Europejskiej. Migrantów nakłania się do podróży do UE np. w irackiej telewizji państwowej. Dziennikarz opisuje sytuację na przykładzie Litwy.

Przez cały 2020 rok litewscy pogranicznicy zatrzymali łącznie 81 migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli białorusko-litewską granicę, tak począwszy od maja tego roku tylko na Litwie zatrzymano już ponad 4000 osób czyli 50 razy więcej. Jak to możliwe, że w tak krótkim czasie liczba migrantów tak się zwiększyła?

“Wycieczki”

Sprowadzeniem Irakijczyków na Białoruś białoruska państwowa firma Centrkurort należąca na Zarządu Sprawami Prezydenta (to takie kwazi-państwowe imperium biznesowe Łukaszenki). Centrkurort współpracuje z irackimi biurami podróży – ci sprzedają wycieczki i dostarczają Centrkurortowi listy Irakijczyków, którzy po wylądowaniu na mińskim lotnisku dostają od ręki białoruskie wizy turystyczne pisze Tadeusz Giczan.

Ceny tygodniowych wycieczek na Białoruś wahają się od 600 do 1000 dolarów. Turyści po przylocie mają do wyboru sześć państwowych hoteli w Mińsku – trzy 3-gwiazdkowe, dwa 4-gwazdkowe i jeden 5-gwazdkowy. Irakijczycy przylatują do Mińska, dostają na kontroli granicznej wizy, wychodzą z lotniska, gdzie na nich już czeka autokar, który zawozi ich do hotelu. Część Irakijczyków faktycznie zostaje zwiedzać Białoruś, natomiast inni od razu lub po kilku dniach udają się na granicę.

Wsparcie białoruskich służb

Podczas przekroczenia granicy migranci mają wsparcie ze strony białoruskich służb. Są nagrania FRONTEX-u, na których widać jak samochody białoruskiej straży granicznej eskortują duże grupy migrantów bezpośrednio do samej granicy.

O operacji “Śluza” informowała opozycyjna, działająca w Warszawie organizacja byłych oficerów białoruskich służb – BYPOL. Według ich informacji, akcja z przerzucaniem migrantów przez granicę Białorusi z UE została opracowana jeszcze w latach 2010-2011.

Jak pisze dziennikarz, to co się teraz odbywa na granicy polsko-białoruskiej, jest efektem skutecznego zablokowania przez Litwę granicy. Reżim stara się pozbyć przywiezionych migrantów, którzy zostali na Białorusi i nie mogą dostać się na teren Litwy.

Źródło: Waidelotte.org

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie