Ostatni tydzień należał do najspokojniejszych politycznie w ostatnim roku. Ucichły działa po obu stronach barykady i, gdyby nie wakacyjne wojaże polityków Platformy Obywatelskiej po plaży i błotach festiwalu „Przystanek Woodstock”, można byłoby odnieść wrażenie, iż życie polityczne zamarło. Czuję jednak, że mamy do czynienia z niepokojąca ciszą przed burzą. To wbrew pozorom korzystny moment dla badań sondażowych, ponieważ w takich warunkach badani mogą w sposób racjonalny i bez nadmiernych emocji wyrazić swoje prawdziwe poglądy.
SLD coraz częściej w Sejmie
Najnowsze sondaże poparcia dla partii politycznych nie przyniosły jakichś większych zmian. W sondażu Pollster przeprowadzonego dla Se.pl i Nowej TV partie uzyskują następujące wyniki:
Sondaż IBRIS-u przeprowadzony dla Onet.pl wskazuje na utrzymanie poparcia dla partii rządzącej, jednak, okazuje się, że znacząco spadło poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości wśród wyborców w wieku 18-29 lat, natomiast wzrosło wśród tych powyżej 60-go r.ż. To dowód na to, że młodzi wyborcy odwrócili się od tej partii, na co niebagatelny wpływ miały z pewnością ostatnie protesty z udziałem tysięcy młodych ludzi.
Warto przede wszystkim odnotować pewne zjawisko, które potwierdza się w coraz to kolejnych badaniach: SLD wraca do Sejmu. To z jednej strony efekt raczej koncyliacyjnego sposobu uprawiania polityki przez liderów Sojuszu, a także wyraz tęsknoty wyborców za tzw. „trzecią siłą”, która miałaby być zbawienna dla polskiej sceny politycznej. Ponadto wydaje się, że największe szanse na zagospodarowanie najsłabiej zaangażowanych w bieżące spory polityczne wyborców mają właśnie partie lewicowe. Pytanie, czy stać je na rozpoczęcie procesu zjednoczeniowego np. pod patronatem popularnego Roberta Biedronia.
Ciekawy sondaż przeprowadził niedościgniony panel Ariadna. Za jego pośrednictwem spytano badanych, w jaki sposób zagłosowaliby, gdyby udział w wyborach był obowiązkowy. Okazuje się, że ponad 1/5 pytanych i tak ma w nosie takie wybory.
Biedroń rośnie w siłę
Prezydent Słupska wolno, acz konsekwentnie buduje swoją ogólnokrajową pozycję polityczną. Jego pojawienie się na festiwalu „Przystanek Woodstock” zostało entuzjastycznie przyjęte przez uczestników, a guru muzyczny Zbigniew Hołdys wręcz się w nim zakochał. Lewica wyczekuje swojego Macrona jak zbawienia, a najnowszy sondaż prezydencki zrealizowany przez Ibris dla Rp.pl pokazuje, iż nie są to nadzieje płonne
Biedroń depcze Tuskowi i Dudzie po piętach. Oznacza to, ze lewica ma szanse zjednoczyć się wokół prezydenta Słupska, by nieźle namieszać w wyborach parlamentarnych. Może to właśnie lewica dzierży klucz do odsunięcia PiS od władzy, zwłaszcza że innym badaniu przeprowadzonym przez Pollster dla Se.pl i Nowej TV zajmuje on trzecie miejsce jako potencjalny lider zjednoczonej opozycji z 9% wskazań. W tym sondażu aż 41% Polaków nie wskazuje nikogo, 13% widzi w tej roli Pawła Kukiza , a 10% Władysława Frasyniuka.
Jesteśmy obywatelami Unii Europejskiej
Tak sądzi 80% Polaków spytanych przez Komisję Europejską w ramach międzynarodowego badania Eurobarometru. To daje nam 7 miejsce w Europie.
W rankingu wyprzedzają nas: Finlandia (81 proc.), Dania (81 proc.), Malta (82 proc.), Niemcy (82 proc.), Irlandia (82 proc.) i Luksemburg (89 proc.). To zła wiadomość dla partii rządzącej, która próbuje wmówić nam, że Unia Europejska to źródło wszelkiego zła. Najgorszy wynik uzyskała Grecja, gdzie aż 52 proc. ankietowanych nie czuje się obywatelami Unii. Tuż za nią są Włosi, wśród których przekonanie takie przekonanie prezentuje 46 proc. obywateli oraz ex aequo Wielka Brytania, Bułgaria, Czechy i Chorwacja z wynikiem 43 proc.
Mimo tych pozytywnych wyników nie mogę zapomnieć, że w niedawno przeprowadzonym badaniu dla Polityki, ponad 51% Polaków woli wyjście z UE od przyjęcia uchodźców.
Źródło: onet.pl se.pl wp.pl Nowa TV
fot. flickr/KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
